Na terenie rozdzielni prądu należącej do firmy Energa, w pobliżu hipermarketu Tesco, można spotkać duże stado wolno biegających królików. Zwierzaki widoczne są już od strony al. Królowej Jadwigi. W zaroślach wykopały sobie norki, do których uciekają, gdy w ich pobliżu pojawia się inne zwierzę. Przed człowiekiem nie uciekają, chyba że podejdzie za blisko.
Królicze królestwo w rozdzielni prądu
Zapytaliśmy we włocławskim nadleśnictwie, skąd zwierzaki mogły się wziąć na tym terenie. - Prawdopodobnie przeniosły się w sposób naturalny - mówi Mieczysław Olewnik. - Wątpię, żeby ktoś celowo je tam zasiedlił.
Zwierzęta te szybko i łatwo się rozmnażają. Samica rodzi kilka razy w roku, więc nie jest zaskoczeniem, że szybko ich populacja się zwiększa. - Króliki coraz częściej zaczynają wykorzystywać tereny miejskie jako swoje - dodaje Mieczysław Olewnik. - Zwierzęta te tracą poczucie lęku przed człowiekiem.
Przeczytaj również: Andrzej Rajnik spod Grudziądza hoduje króliki: - Prawdziwe jest powiedzenie "mnożyć się jak króliki" [zdjęcia]
Jeśli nie wyrządzają szkód i nikomu nie przeszkadzają, to można im pozwolić tam bytować. Jednak naturalne jest, że króliki mogą na ten teren ściągnąć kuny i lisy, które będą szukały pożywienia. W przypadku zwierząt mięsożernych jest to naturalne. Już można zaobserwować pojawianie się tych drapieżnych gatunków w godzinach nocnych. Szczególnie w pobliżu śmietników, czy lokali gastronomicznych. Są to drapieżniki, jeśli wyczują króliki, to naturalne będzie, że pojawią się na terenach przez nie zamieszkiwanych, a wtedy może nastąpić naturalne załamanie populacji.
Stado dzikich królików można wysiedlić
Teren w okolicach al. Królowej Jadwigi to bezpieczne miejsce zarówno dla królików, jak też dla drapieżników. Nie jest to rejon szczególnie uczęszczany przez ludzi. Zwierzęta urządzają sobie wędrówki do pobliskiego komisu samochodowego, a także budynków przemysłowych przy ulicy Kruszyńskiej.
Gdy króliki zaczną przeszkadzać, będzie trzeba - przy współpracy z Polskim Związkiem Łowieckim - je wysiedlić. Na terenach miejskich nie wolno polować, dlatego w grę wchodzi wyłapanie za pomocą pułapek, siatek. Nie wiadomo, czy króliki wyrządzają szkody na terenie rozdzielni prądu. Niestety, nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem firmy Energa. Do sprawy wrócimy.
Czytaj e-wydanie »