https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skradziony "Kossak" trafił do Bydgoszczy

jpl
Autoportret Wojciecha Kossaka
Autoportret Wojciecha Kossaka
Chodzi o "Autoportret" Wojciecha Kossaka, który skradziono 22 lata temu z Muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej wraz z 12 innymi dziełami sztuki.

Do włamania i kradzieży doszło w czerwcu 1993 roku w Muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej w Górkach Wielkich na Śląsku Cieszyńskim. Wtedy nieznani sprawcy zabrali 13 obrazów, głównie Wojciecha i Juliusza Kossaków.

Wśród nich znalazł się autoportret Wojciecha Kossaka z 1924 roku. Ten obraz trafił w ostatnim czasie w ręce jednego z bydgoskich biegłych sądowych z zakresu badań dzieł sztuki. Przyniósł go mężczyzna, który zakupił cenny autoportret w Warszawie.

Ekspert od razu rozpoznał, z jakim unikatem ma do czynienia i powiadomił o wszystkim policję. Sprawą zajęli się kryminalni z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, którzy wyjaśniają okoliczności w jakich autoportret trafił w ręce konesera sztuki.

Dotychczas odzyskano cztery skradzione wtedy obrazy, wszystko wskazuje na to, że ten będzie piąty.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska