https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polecą głowy za rower miejski? Prezydent Bydgoszczy osobiście włączył się w negocjacje z firmą BikeU

(ast)
Nowe stacje Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego mają powstać do 10 sierpnia.
Nowe stacje Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego mają powstać do 10 sierpnia. Dariusz Bloch
Nowe stacje Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego mają powstać do 10 sierpnia. Tak przynajmniej zapewnił prezydent Rafał Bruski. Ich lokalizacji na razie jednak nie poznaliśmy.

Do końca tygodnia zespół ds. polityki rowerowej ma zarekomendować prezydentowi 4 propozycje.

Zobacz także: Bydgoski Rower Aglomeracyjny [niezbędnik - mapa, cennik]

Przypomnijmy, że początkowo miasto chciało poszerzyć BRA o 6 nowych stacji, a ratusz informował oficjalnie, że na ten cel będzie 720 tysięcy złotych. Wczoraj prezydent Bruski przyznał, że został wprowadzony w błąd przez zarząd dróg miejskich. - Tydzień temu dowiedziałem się, że jest to jednak 540 tys. zł - wyjaśnił.
Wiadomo już, że konsekwencje za ten błąd poniosą pracownicy zarządu dróg, być może nawet sam szef drogowców, czyli Tomasz Szymański. Karę ma zapłacić też operator, czyli firma BikeU, która nie zapewniła odpowiedniej liczby sprawnych rowerów.

Decyzją została podjęta. Do 10 sierpnia powstaną cztery nowe stacje za 480 tysięcy złotych.

BRA funkcjonuje w Bydgoszczy od 1 kwietnia. Do tej pory rowery wypożyczono 300 tysięcy razy! Miasto chce ogłosić przetarg na kolejnych 20-25 stacji, ale dopiero w...2017 roku.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Może w końcu ktoś pomyśli o dzielnicach położonych dalej od centrum miasta.Uwazam, że nowe stacje powinny powstac na dzielnicach, gdzie na chwilę obecną BRA nie ma wcale, a nie jak to ma miejsce w niektórych przypadkach co kilkaset metrów.
m
miro

Przesuniecie w czasie do 2017 roku? Wówczas po Bruskim nie zostanie nawet kurz. Rowery, tak jak park miejski, sa potrzebne latem. Zima ubieramy się cieplo i siedzimy w domach. Jeżeli Bruski swoje posuniecia bierze z tablic ITS, to gratuluje. "Zielone" trasy doprowadza bydgoskie PO do Makowarska, na truskawki. Koniec rządzenia!!!

T
Tantrum

Udostępnili rowery i w efekcie pedalarstwo jeszcze bardziej panoszy się na chodnikach. Aż strach wyjść z dzieckiem z obawy, że jakaś rowerowa święta krowa potrąci je. Jeżdżą po chodnikach i zupełnie nie uważają na pieszych. Mało tego - uważają, że mają pełne prawo poruszać się po chodnikach, gdy nie ma ścieżki rowerowej, co przecież nie jest prawdą. Jak pieszy niewystarczająco szybko usunie się pedalarzowi z drogi, to czekają go co najmniej pretensje. Niech policja w końcu się nimi zajmie i niech wyrzuca ich na jezdnię tam, gdzie nie ma ścieżek rowerowych. Dla pojazdów (w tym rowerów) jest jezdnia, a chodniki dla pieszych.

r
rowerzysta

Stacja powinna być przy CH FAKTORIA (róg Gdańskiej i Kamiennej)!!!!!!!!!!!1

p
przemysłowiec

Może tak pętla tramwajowa na Glinkach i park przemysłowy koło magazynu lidla?

l
leming

Wszystko otworzą dopiero w październiku, tuż przed wyborami jako sukces PO :) A my lemingi damy się nabrać i w zachwycie znowu wybierzemy Pawełka,Tereskę, Iwonkę, Ciemniaki i Kłopotki :)

w
wybe

Parku w centrum miasta też nie potrafili udostępnić ludziom na lato, tylko przed zimą. Nieudacznicy!

b
bogdantoruński

Po to jest szef by potrafił więcej i lepiej zrobić niż pracownicy a nie tylko więcej zarobić niż pracownicy. Jeśli to nie dotyczy Prezydenta Bydgoszczy to pozostają tylko panie utrzymujące czystość - po nich nie trzeba poprawiać. 

g
gość

Szkoda, że tak późno prawie na koniec wakacji, najlepszy interes jest właśnie latem w wakacje.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska