- Najtrudniej było zachować odpowiednie proporcje podczas przenoszenia rysunku z projektu na ścianę - wyjaśnia Maciej Zalewski, twórca graffiti i dodaje:- Pierwsze prace rozpocząłem już w sobotę. W niedzielę dokonałem tylko drobnych poprawek. Łącznie na cały rysunek poświeciłem około dziesięciu godzin.
Projekt graffiti był oceniany podczas konkursu ogłoszonego przez urząd miejski. Niedzielna impreza była podsumowaniem akcji.
Osoby, które w niedzielę wybrały się na parking przy pływalni mogły nie tylko tego dnia podziwiać pracę Macieja, ale również wziąć udział w zabawach integracyjnych. Atrakcji nie brakowało przede wszystkim dla najmłodszych. Do wspólnej zabawy zachęcił wszystkich Anton Czuprow.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje