Iście afrykańskie upały, a co za tym idzie panująca susza, skutkowała większą ilością pożarów przy żniwach. - Gasiliśmy jedenaście razy słomę na polach. Ponadto dochodziło do pożarów maszyn rolniczych, zwłaszcza kombajnów, z których, aż cztery uległy uszkodzeniu - wylicza Piotr Kołtacki, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu.
Jeśli chodzi o pożary mienia, to do najpoważniejszego doszło w lipcu we wsi Mokre (gm. Grudziądz). - Paliło się wyposażenie kuchni oraz salonu i łazienki na piętrze domku jednorodzinnego - podsumowuje rzecznik
prasowy strażaków. - Straty sięgnęły kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Przeczytaj także: Dwie kolizje i pożar słomy w Grudziądzu i okolicy
Dziewięć wypadków, 226 kolizji
Jeśli chodzi o młodzież, to niestety, nie udało się uniknąć ucieczek. Policjanci otrzymali 14 zgłoszeń, głównie z placówek opiekuńczo-wychowawczych. Wszystkich udało się szczęśliwie odnaleźć.
Podczas dwóch miesięcy wakacji na terenie Grudziądza doszło do dziewięciu wypadków.
Funkcjonariusze przyjęli w sumie 32 zgłoszenia o zażyciu środków psychoaktywnych, w tym tzw. dopalaczy.
Przeczytaj także: Młoda grudziądzanka zatruła się dopalaczami. Walczy o życie
Czytaj e-wydanie »