Tragedia pod Świeciem. W wypadku zginęło trzech braci
W momencie wypadku prędkościomierz tico wskazywał ponad 70 km na godzinę. Tego dnia na drogach panowały fatalne warunki atmosferyczne. Było bardzo ślisko.
Na orzeczenie prokuratury trzeba było czekać aż pół roku. Tyle trwało śledztwo mające wyjaśnić okoliczności zdarzenia, które wstrząsnęło mieszkańcami Świecia
Przeczytaj także: [Tragedia pod Świeciem. W wypadku zginęło trzech braci](http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130205/INNEMIASTA12/130209674)
Czterej bracia, uczniowie świeckich szkół, jechali rano na lekcje. Daewoo tico, którym jechali, zderzył się czołowo z samochodem ciężarowym z pługiem**. Trzej chłopcy, w wyniku odniesionych ran, zginęli na miejscu. O życie czwartego, Daniela, lekarze walczyli tydzień. Niestety, obrażenia były zbyt rozległe.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje**