Wójt gminy Kijewo Królewskie nie wie, co na to przepisy.
- Kiedyś, po wyborach, sąd zwracał się do nas z pismem, byśmy podali nazwiska radnych. Pewnie w celu ustalenia, czy tych samych osób nie ma na liście ławników - mówi Mieczysław Misiaszek. - Po listopadowych wyborach takie zapytanie do nas nie wpłynęło. Nie wiem zatem, czy można łączyć te funkcje czy coś się zmieniło.
Sprawdziliśmy, w Sądzie Rejonowym w Chełmnie radna Ewa Mularczyk pełni funkcję ławnika w III Wydziale Rodzinnym i Nieletnich.
A zgodnie z prawem, ławnikami nie mogą być radni gmin, powiatów i województwa.
- Nie mamy wpływu na to, kto zostaje ławnikiem, to radni ich wybierają - mówi Krzysztof Twarogowski, prezes chełmińskiego sądu. - W gminie powinni znać przepisy i wiedzieć, że funkcji radnego i ławnika łączyć nie można. Pierwszy raz zdarza mi się taka sytuacja i problem. Odwołamy taką osobę z funkcji ławnika. Zaraz skieruję pismo do gminy w celu wyjaśnienia sprawy.
Ewa Mularczyk twierdzi, że interesowała się tym, czy może łączyć te funkcje.
- W sądzie powiedzieli mi, że mogę pracować do końca kadencji ławnika, jeszcze miesiąc, ale w następnej nie będę mogła kontynuować - mówi. - Radca prawny też stwierdził, że obie funkcje z sobą nie kolidują. Jeżeli będę musiała zrezygnować szybciej, mogę to zrobić. Teraz chcę być przede wszystkim radną gminy Kijewo Królewskie.