Mieszkańcy Gruczna nie mogą się pogodzić z wycofaniem kursu Świecie - Bydgoszcz przez dolne Gruczno.
- Były trzy, teraz nie ma żadnego - irytują się. - Gruczno nie jest maleńką wioską. Poza tym w Bydgoszczy załatwiamy wiele spraw, od lekarzy po zakupy.
Zobacz także: Uczniowie z okolic Świecia wściekli się na PKS. Dlaczego?
Mimo licznych głosów sprzeciwu, PKS pozostaje niezłomny.
- Pasażerów na tej trasie nadal było za mało. Utrzymywanie kursów przez Gruczno wieś nie jest ekonomiczne dla PKS - tłumaczy Włodzimierz Oborski, kierownik PKS w Świeciu, ale obiecuje mieć tę sprawę na uwadze. - Jeśli coś się zmieni, to najprędzej 1 września.
W sprawie tej naciskają także sołtysi nadwiślańskich wiosek, bo na wycofaniu kursu cierpią również mieszkańcy Chrystkowa i Topolinka. - Podczas spotkania z sołtysami burmistrz obiecał, że porozmawia jeszcze z kierownikiem PKS - zdradza Jerzy Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Świeciu.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje