Samorząd będzie rozbudowywał sieć oświetleniową nie tylko w miejscach gdzie lamp jest za mało, ale także w obszarach, gdzie nie ma ich wcale.Jest wiele do zrobienia. Nowe punkty świetlne powstaną nie tylko na wsiach, ale również w mieście.
Jednym z takich przykładów będzie nowo powstałe osiedle domków przy drodze do Kawli. Mieszka tam już sporo osób, ale brakuje oświetlenia ulicznego.
- Miejsca w których należy zbudować oświetlenie wyznaczyli nam sami mieszkańcy. To oni wnioskowali o takie instalacje, wskazując konkretne obszary - mówi Waldemar Stupałkowski, burmistrz Sępólna.
Nowe latarnie uliczne wyposażane będą w energooszczędne oprawy ledowe. To zminimalizuje koszty późniejszej eksploatacji lamp. Cała operacja ma kosztować około 600 tysięcy złotych.
Najlepsze szlaki rowerowe w naszym regionie [zdjęcia]
W tej chwili przygotowywana jest dokumentacja techniczna zadania, na podstawie której gmina będzie mogła zabiegać o środki zewnętrzne. Jeżeli dofinansowania zostaną przyznane, pierwsze prace mogłyby ruszyć jeszcze w tym roku. Trzeba się jednak liczyć z tym, że program zainstalowania prawie 170 ulicznych lamp rozłożony zostanie na 2 - 3 lata.
Ostatnia poważna modernizacja sieci oświetlenia miała miejsce 12 lat temu, zastosowano najnowocześniejsze wów-czas żarówki sodowe. Postęp w tej dziedzinie jest ogromny. Oświetlenie w technologii ledowej zmiejszy o połowę rachunki za prąd w stosunku do lamp sodowych. Obecnie miasto za energię i konserwację lamp płaci 648 tys. zł rocznie. W gminie jest 952 słupów oświetleniowych.