Problem dwudziestotrzyletniej Moniki, studentki pedagogiki, opisaliśmy po raz pierwszy w czwartek, 28 października. Historia ta odbiła się szerokim echem. W chwili, gdy studentka podjęła pierwszą pracę, okazało się, że wypłatę zajął jej komornik, bo młoda kobieta ma 40 tysięcy długu, o którym nic nie wiedziała.
Przeczytaj również: Piekło 23-letniej Moniki. W spadku dostała 40 tys.zł długu
To zaległość, za nieopłacony czynsz za mieszkanie komunalne. Ale dziewczyna wyprowadziła się z domu 5 lat temu, jeszcze przed osiągnięciem pełnoletności. Mieszkanie zadłużyli jej zmarła mama oraz wujek, który nigdzie nie pracuje, ale prowadzi hulaszczy tryb życia.
Przeczytaj również: Małżeństwo znalazło w pokoju zmarłej cioci 30 000 000 zł
Słupszczanka zwróciła się do PGM o anulowanie długu w czerwcu tego roku. Wówczas spółka odmówiła. Dopiero teraz, gdy opisaliśmy wstrząsającą historię Moniki, jej drugie podanie o umorzenie długu poskutkowało.
Źródło: Monika nie musi spłacać długu, którego nie zrobiła: "teraz będę mogła normalnie żyć"
Udostępnij