27-latek prowadził pod wpływem alkoholu. Nie opanował auta i dachował

Wczoraj po godz. 21 człuchowscy policjanci zostali poinformowani, że w miejscowości Stołczno w gminie Człuchów dachował seat cordoba.

- Natychmiast na miejsce zdarzenia zostali wysłani funkcjonariusze, oraz służby ratownicze. Policjanci pracujący na miejscu wstępnie ustalili, że kierujący seatem 27-letni mieszkaniec Olsztyna jadąc z miejscowości Krępsk do Stołczna, przed skrzyżowaniem z drogą krajową nr 25 zjechał na prawe pobocze - podaje policja z Gdańska. - Uderzył w ogrodzenie przy posesji, przejechał jeszcze przez skrzyżowanie, a następnie dachował.

Samochód zatrzymał się na poboczu drogi krajowej nr 25.

Zobacz także: Dachowanie samochodu pod Lipnem. Zginął kierowca [zdjęcia]

- Kierowca został zabrany do szpitala, natomiast samochód leżący na dachu podczas przewracania go na koła zaczął się palić. Będący na miejscu strażacy bardzo szybko ugasili pojazd - twierdzi policja.

W szpitalu okazało się, że kierującemu seatem nic się nie stało.

- Ponieważ nie poddał się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, pobrano mu krew. Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia - twierdzi pomorska policja. - Po godzinie 6 rano zmienił zdanie i poddał się badaniu, które wykazało ponad 1.5 promila alkoholu w organizmie.

Ponadto funkcjonariusze ustalili, że kierowca ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący od stycznia 2014 roku.