W piątek, 5 sierpnia rano brodniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu sprzętu na myjni samochodowej w Brodnicy. Jak się okazało, zniszczono rozmieniarkę do banknotów, odkurzacz oraz lance i urządzenie do mycia felg. Właściciel wycenił stratę na 22 tys. zł. Po przejrzeniu monitoringu zainstalowanego na terenie myjni okazało się, że sprawca jest już w policyjnym areszcie! 31-latek tej samej nocy, gdy doszło do uszkodzenia wyposażenia myjni trafił do aresztu w celu wytrzeźwienia.
- Jego pobyt w brodnickiej komendzie znacznie się przedłużył. W sobotę, 6 sierpnia 31-latek usłyszał zarzut przestępstwa uszkodzenia mienia za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności
- przekazała asp. szt. Agnieszka Wiesiołek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy.
- Koncerty Sariusa i PRO8L3M w Brodnicy. Tak było na festiwalu Rap & Reggae Night
- 47-latek ukradł z blaszanego garażu butlę gazową i koło od przyczepki
- Pościg w Brodnicy. Kierowca spod Wąbrzeźna otrzymał 15 mandatów na kwotę 12,6 tys. zł
- Ryzyko likwidacji szpitala w Brodnicy? - Hejt w czystej postaci - odpowiada dyrektor
