3-letni chłopiec w szpitalu opuszczony przez mamę!

Jeśli ma ona więcej dzieci, to... mi żal właśnie tych nie daj Boże "pozostałych" dzieci. .. je też podrzuci do szpitala? A może do Kościoła? :/ 

Jak kur.a można zostawić małego chłopaczka samego w szpitalu,co to za matka,co za rodzina do h.

Piszecie o ew. braku pieniędzy na dojazd itd.-głupoty.

W takiej sytuacji człowiek winen być zdolny żarcie odsunąć,by tylko dziecku pomóc.

Babcia z pewnością połowę emerytury na Toruń wysyła,a dzieciaczkowi nic.

Jak można się nie interesować swoim,i to w dodatku chorym dzieckiem.

a szpital dlaczego nie dał czystego ubrania dziecku skarży się na matkę a sam jak postępuje ?szpital zapewnia całodobową opiekę w tym i czyste ubranie ,......wstyd dla szpitala też !

Biedny Maluszek :( Żal mi go a Mamusia kiedyś będzie płakać jak dziecko jej zapłaci za takie opuszczenie przy chorobie .... 

Aga Selena, skoro jesteś wróżką, powinnaś "widzieć" w jakiś tam kartach czy w czym tam chcesz, co jest przyczyną. Ogólnie sądzę, że żadna z takich przyczyn nie tłumaczy, dlaczego NIKT nie przychodzi od tygodnia. To nie jest normalne, tak samo jak nie jest normalnym, przyprowadzić chore dziecko w brudnych ciuchach i nie zostawić mu choćby bielizny o zabawce nie wspomnę. : ( 

Generalnie to podwójnie żal mi tego chłopca, bo nie dość ze zostal tam sam, to jeszcze na tym oddziale kardiologicznym pracuja PANIE ZA KARĘ, bo na pewno nie sa to osoby pracujace z powolania.. wiem bo lezalam tam z synkiem, podejscie tych kobiet do malutkich dzieci pozostawia wiele do zyczenia..

musi być jakiś logiczny powód ,dla którego ta matka nie bywa codziennie ....jako wróżka spotykam na co-dzień różne ludzkie tragedie;może ona nie ma pieniędzy na bilet by dojechać do szpitala ,może w domu są małe dzieci i nie ma kto z nimi zostać ,może musi chodzić do pracy ,nie wiem jaki jest powód ale zamiast rzucać oskarżenia na tą matkę może lepiej by osoby z miasta gdzie mały jest w szpitalu lub autor artykułu zorganizowali by zbiórkę odzieży ,środków czystości czy zabawek dla tego malucha na pewno każdy ma w domu coś co mogłoby się małemu przydać ....ale najprościej jest kogoś oskarżać zamiast poszukać źródła problemu .

Biedny chłopczyk - to straszne ! :(  :(  :(