Cztery szpitalne związki zawodowe zaskarżyły do wojewody uchwałę Rady Powiatu o przystąpieniu do przekształceń tej placówki w spółkę prawa handlowego. I nie chodzi o meritum, czyli o to, czy szpital - zdaniem związkowców - powinien być przekształcony, czy nie, lecz o niedopełnienie obowiązku konsultacji.
- Nikt z nami niczego nie konsultował - mówi Andrzej Gackowski, szef Międzyzakładowej Organizacji Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia w szpitalu. - Owszem jakieś dwa tygodnie temu była mowa o przekształceniu szpitala w spółkę prawa handlowego, a my zgłaszaliśmy swoje obawy, mówiliśmy o zagrożeniach. Ale to wszystko. Trudno uznać to za konsultacje.
Mają wadę
Pod pismem do wojewody podpisały się cztery związki - NSZZ "Solidarność", Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych, Międzyzakładowa Organizacja Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia i Ogólnopolski Związek Zawodowy Techników Medycznych Elektroradiologii. Nie ma poparcia lekarzy, bo jak powiedział nam szef lekarskiego związku Daniel Gierszewski, zarząd uznał, że nie podpisze protestu. Dlaczego? - Nie chcielibyśmy rozmawiać na ten temat - mówi.
A w piśmie czytamy, że związkowcy są przekonani, iż uchwały w sprawie upoważnienia zarządu powiatu do przygotowania przekształcenia szpitala w spółkę prawa handlowego są dotknięte wadą powodującą nieważność tych uchwał i z mocy prawa oraz w trybie nadzoru powinny być uchylone. Bo samorząd nie spełnił wymogu konsultacji.
Prawnikiem nie jestem
- Jestem zdziwiony - mówi starosta Stanisław Skaja, który uważa, że dopiero teraz nadszedł czas na konsultacje. - Od wojewody nie mieliśmy dotąd sygnału, że nasza intencyjna uchwała o upoważnieniu zarządu do przygotowania zmian jest niewłaściwa. Ja prawnikiem nie jestem, wojewoda rozstrzygnie.
Jak podkreśla starosta, trwają przygotowania do likwidacji szpitala w obecnej formule organizacyjnej i do przekształcenia go w spółkę. Starostwo korzysta z obsługi prawnej mec. Grażyny Sarnowskiej, która określi, w jakiej formie i na jakich zasadach dokona się przekształcenie.
Dotąd nie było rozmów ze związkami, ale dotarła do nich informacja o zamiarach starostwa. Zdaniem starosty, dopiero teraz jest czas na konsultacje.
A potem i tak będzie sesja poświęcona przekształceniu, na której zapadną decyzje.
