Jak się dowiedzieliśmy zawodnik otrzymał propozycję gry we włocławskim Liderze Anwis DGS, który przewodzi w rozgrywkach A klasy po rundzie jesiennej.
- Otrzymałem konkretną ofertę z Lidera - potwierdza "Pomorskiej" Abbott. - Poinformowałem o tym władze Włocłavii Oltech. Czekam na ich decyzję. Nie chcę żadnej podwyżki, ale nową umowę, która zagwarantuje mi systematyczność wypłat. To w tej chwili jest dla mnie najważniejsze. Mam na utrzymaniu żonę, która spodziewa się drugiego dziecka. Na razie jednak przedstawiłem swoja sytuację i niestety nie mam żadnej konkretnej odpowiedzi.
Lider Anwis DGS nie komentuje całej sprawy. Działacze potwierdzają, że doszło do spotkania z zawodnikiem, który w rundzie jesiennej sezonu 2008/09 B klasy występował już w UKS (prowadził wtedy w klubie także juniorów). Odszedł jednak na początku roku do Cuiavii Inowrocław, a następnie w przerwie letniej ponownie wrócił do Włocłavii Oltech, której był grającym trenerem w sezonie 2007/08.
Lider Anwis DGS czeka więc teraz na decyzję piłkarza, a Abbott szykuje się do nowej roli. Z początkiem 2010 roku ma bowiem przejąć funkcję prezesa w swoim rodzinnym Łokietku AT Brześć Kujawski. Po dziesięciu latach rządów, ster młodszym postanowił oddać Dariusz Lewandowski. W następnym tygodniu dojdzie do oficjalnego przekazania władzy. Abbott, który jest w zarządzie klubu, przez najbliższe dwa lata będzie pełnić obowiązki prezesa do czasu walnego zebrania
Praktycznie jednak nowy prezes już działa. W niedzielę spotkał się z zawodnikami i przeprowadził trening z grupą seniorów, której ma być szkoleniowcem.
- Trener Andrzej Pawłowski, który prowadził zespół w rundzie jesiennej zajmie się pracą z młodzieżą. Sytuacja zmieni się kiedy wiosną będę grał w Liderze. Jak się dowiadywałem nie mógłbym oficjalnie łączyć tych dwóch funkcji (występów we włocławskim zespole i trenowania Łokietka). Na razie o tym, nie myślę. Chcę się teraz zająć przede wszystkim kwestiami organizacyjnymi w klubie - dodał Abbott.
Na pewno strata Abbotta byłaby dużym osłabieniem Włocłavii Oltech. Billy w rundzie jesiennej zagrał w 14 meczach Włocłavii. Wszystkie rozpoczynał w podstawowym składzie. Nie wystąpił tylko w kończącym rundę meczu wyjazdowym z Polonią Nowy Tomyśl. Strzelił pięć bramek.
Zobacz pierwszą z nich (na 2:0 w meczu z Goplanią Inowrocław).
