Adam Bobik - to on jest gwiazdą filmu "Sami swoi. Początek". Mamy prywatne zdjęcia aktorka

Aktor pochodzi z Podlasia, urodził się w 1988 roku w Hajnówce.

W 2011 roku Adam Bobik zadebiutował w teatrze. Potem zagrał np.

• policjanta w serialu O mnie się nie martw,
• kibola w serialu Przypadki Cezarego P.,
• piłkarza w serialu Prawo Agaty,
• lumpa w filmie Planeta singli,
• lokaja w serialu Bodo,
• Pablo w serialu Komisarz Alex,
• policjanta w filmie Pokot,
• zakonnika Wojciecha w serialu Korona królów

Widzowie kojarzą go także z pewnością jako kleryka Maćka Kowala w serialu Na dobre i na złe, emitowanym w TVP2, z filmów "Camera Cafe. Nowe parzenie", "Żeby nie było śladów" czy "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa".

W 2016 roku Adam Bobik został uhonorowany Nagrodą im. Piotra Łazarkiewicza dla Młodego Talentu na Festiwalu Filmów Polskich w Los Angeles za rolę w filmie krótkometrażowym Mały palec w reżyserii Tomasza Cichonia.

Adam Bobik zapytany, kiedy poczuł, co chce robić w życiu, odpowiedział: "W wieku 9 lat obejrzałem film "Braveheart" reżyserii Mela Gibsona i tak mi się bardzo spodobał, że zechciałem zostać aktorem, ponieważ wzbudził we mnie ogromne emocje.

Ale czy przez tę produkcję kieruję się takimi wartościami w życiu jak główny bohater, William Wallace? Niekoniecznie. Po prostu byłem zachwycony tym filmem i dzięki niemu urodziło się we mnie marzenie o aktorstwie" - zdradził. Zobaczcie, jaki jest prywatnie Adam Bobik. Tak żyje aktor - mamy zdjęcia:

Aktualnie możemy go oglądać w dwóch rolach komediowych - w serialu "Camera Cafe. Nowe parzenie" i w prequelu "Samych swoich" w reżyserii Artura Żmijewskiego.

Jak sam przyznaje, doskonale odnajduje się na planie komedii. A co go bawi na co dzień? "Różnie. Często muszę kontrolować swój czarny humor, bo mam do niego dość duże predyspozycje. Lubię nabijać się z rzeczy, które dla niektórych osób nie są powodem do śmiechu. Lubię też żarty sytuacyjne. Całe szczęście, mam wielki dystans do siebie i nie przeszkadza mi, gdy to ja jestem obiektem żartów. Był taki moment, że oglądałem stand up'y. Poczułem jednak po czasie przesyt wulgaryzmu. Należę też do grona fanów starych, polskich komedii, takich jak "Chłopaki nie płaczą", "Kiler" czy "Poranek kojota"" - zdradził Adam Bobik.

Przypomnijmy, twórcy komedii "Sami swoi. Początek", gdzie główną rolę zagrał Adam Bobik, przenoszą nas do czasów, gdy klany mieszkały jeszcze na wschodnich kresach II RP.

Reżyserem kolejnej części przygód Kargula i Pawlaka został Artur Żmijewski.

Dla młodego aktora, jakim jest Adam Bobik, zmierzenie się z kultową produkcją było z pewnością niełatwym zadaniem. A jak radzi sobie ze wschodnią gwarą?

"Dialogi, które napisał Andrzej Mularczyk, zostały podrasowane do wersji gwary kresowej. Jednak robimy wszystko, aby słowa nie były niezrozumiałe dla widza. Będzie zaśpiew, zaciąg. Jestem z Podlasia, więc całkiem łatwo mi to przyszło, ale przygotowując się do roli, wsłuchiwałem się w Pawlaka z trylogii "Samych swoich". Nawet gdy schodzę z planu, przebieram się w swoje ubrania czy idę na przerwę, zaciągam i mówię tym filmowym językiem" - opowiedział Adam Bobik.