Czterech żołnierzy natowskich Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) pod amerykańskim dowództwem zginęło w sobotę w zamachu w prowincji Kandahar na południu Afganistanu - poinformowało dowództwo koalicji.
Według AFP eksplodowała bomba. Dwóch żołnierzy zostało ciężko rannych.
Nie ujawniono ani tożsamości, ani narodowości ofiar.
Kandahar jest bastionem talibskich rebeliantów.
Agencja AFP szacuje, że od początku roku w Afganistanie zginęło około 98 żołnierzy sił międzynarodowych; w samym czerwcu śmierć poniosło 31 wojskowych. Większość z nich to ofiary zamachów.