- Jestem absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, mieszkanką Lisewa Kościelnego, gmina Złotniki Kujawskie, prowadzę zajęcia z plastyki w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowej Wsi Wielkiej - napisała do nas Ilona Gawrońska. - Konrada poznałam przez swego brata, studenta szkoły lotniczej w Dęblinie. Koledzy pomagają Konradowi na tysiąc sposobów. Postanowiłam i ja włączyć się do akcji pomocy temu dzielnemu chłopakowi...
Zwycięża walczący do końca
- 22-letni Konrad przebył długą drogę do samodzielności - opowiada pani Ilona. - Lekarze dawali mu nikłe szanse na przeżycie. Dziś Konrad nadal nie ma czucia poniżej klatki piersiowej i nadgarstków, ale ma determinację, która daje mu siłę. Konrad ma naderwany rdzeń kręgowy i czterokończynowe porażenie. Jak sam mówi, próbuje wycisnąć jak najwięcej z tego, co mu zostało. Ale do kontynuacji rehabilitacji potrzebne są pieniądze. Dużo pieniędzy... Konrad nie poddaje się, uważa, że zwycięża ten, kto walczy do końca. Jego powrót do zdrowia wiąże się z bardzo długą i kosztowną rehabilitacją. Na szczęście w tej trudnej chwili nie opuściła go rodzina i przyjaciele z Dęblińskiej Szkoły Orląt.
Więcej wiadomości z Solec Kujawski i okolic na www.pomorska.pl/solec kujawski[/a]
Podchorążowie i studenci rozpoczęli od zwykłej zbiórki pieniędzy. Dla Konrada. Był to impuls do stworzenia większej akcji na rzecz kolegi. I tak powstał cykl imprez FlyAway. Na początku były to dwie imprezy w Stężycy, na których zagrali charytatywnie najbardziej znani DJ z całej Polski. Był też mecz MKS Start Lublin ze Stalmetem Zielona Góra pod hasłem „Gramy dla Konrada”, oraz koncert świąteczny w murach Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych.
Pomoc z Inowrocławia
Pani Ilona zna Piotra Kwiatkowskiego z Inowrocławia, prezesa Polskiej Federacji Harlem Strongman. I ekipa Strongman walczyła na rzecz Konrada m.in. w Białymstoku, Kłobucku, Gdańsku. Była też zbiórka na imprezie „Babiego Lata” w Myślęcinku. Tam, a także w innych akcjach dla Konrada licytowane były m.in. broszka przekazana przez Parę Prezydencką, piłka z podpisami piłkarzy naszej kadry narodowej, plastron z podpisami kadry narodowej skoczków narciarskich, koszulki z podpisami znanych sportowców, czapka od Różala, płyty muzyków (Bednarek, Kombi, Hj Hazel).
Obraz z pomnikiem w Brzozie
- Jestem absolwentką Akademii Sztuk Pięknych, więc też chciałam pomóc Konradowi - mówi Ilona Gawrońska. - Czymś od siebie, od serca. I Włodzimierz Tomczak, dyrektor placówki, w której pracuję - to Gminny Ośrodek Kultury w Nowej Wsi Wielkiej - wspomógł mój zamiar pomocy dla Konrada. Miałam namalować Pomnik Powstańców Wielkopolskich w Brzozie - z okazji 100 rocznicy odzyskania niepodległości. Wystawiłam go 11 listopada na licytację. Rano pokazałam go w czasie uroczystości pod pomnikiem w Brzozie, później przewieźliśmy go do GOK w Nowej Wsi Wielkiej, gdzie odbyła się licytacja.
Nad całością oczywiście jak zwykle czuwali koledzy Konrada z Dęblina. Licytowane były też tego dnia trzy zestawy pamiątek lotniczych. Obraz wylicytowała Szkoła Podstawowa im. Powstańców Wielkopolskich w Brzozie... Właścicieli zmieniły też pamiątki wystawione na licytację. Łącznie zebraliśmy dla Konrada 5600 złotych... Dla mnie bohaterami są też jego koledzy. Można ich Konradowi pozazdrościć. On musi rozstać się z wózkiem - mówi pani Ilona.
Konrad jest podopiecznym fundacji „Słoneczko”, w której ma założone subkonto, na które można wpłacać fundusze z dopiskiem DAROWIZNA KONRAD MIELCZAREK 507/M.
Flesz - bezpieczne dziecko. To musisz wiedzieć!