Jeden z nich 24-letni siedział w samochodzie, drugi, 30-latek, stał obok auta. Podczas kontroli policjanci pod siedzeniem kierowcy znaleźli trzy woreczki z białym proszkiem. Wstępne badanie wykazało, że to amfetamina o wadze 2,5 grama. Obaj mężczyźni, mieszkańcy gminy, zostali zatrzymani i umieszczeni w policyjnym areszcie. Zatrzymanych przesłuchano w charakterze podejrzanych.
- Zebrany do sprawy materiał pozwolił obu mężczyznom przedstawić zarzuty - informuje Brygida Zimnoch, rzeczniczka tucholskiej policji. - Młodszemu posiadanie środków odurzających, starszemu policjanci udowodnili sprzedaż narkotyków.
Czytaj też: Przerobili szafę na na komorę wegetacyjną, żeby uprawiać marihuanę [wideo]
30-latek usłyszał dziewięć zarzutów dotyczących handlu środkami odurzającymi. Podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów.
Czytaj e-wydanie »