5 z 89
Chełmno jest jedynym miastem w województwie...
fot. Jakub Keller

Chełmno jest jedynym miastem w województwie kujawsko-pomorskim, w którym miały odbyć się tegoroczne manewry Anakondy. Zgodnie z planem, Wisłą, między Świeciem a Chełmnem miała zostać przeprowadzona przeprawa pododdziałów 12. Brygady Zmechanizowanej realizowana przez 5. Pułk Inżynieryjny przy współdziałaniu z plutonami pontonowymi z 15. Pułku Inżynieryjnego Republiki Czeskiej oraz 3. batalionu drogowo-mostowego z Chełmna.

- Każdorazowo przed urządzeniem takiej przeprawy sprawdzane jest dno rzeki, prąd, głębokość i inne występujące zagrożenia. Priorytetem w czasie takich działań szkoleniowych jest bezpieczeństwo zarówno przeprawiających, jak i przeprawianych. Ze względu na obniżenie się poziomu rzeki w ciągu ostatniej doby, urządzenie i utrzymanie tej przeprawy nie było możliwe - mówi kpt. Michał Rabcewicz, oficer prasowy 5. Pułku Inżynieryjnego.

Do skutku doszły jednak inne ćwiczenia Anakondy. - W celu realizacji założonych celów szkoleniowych, transportery wchodziły na prom, odbijały od brzegu, po czym zawracały, dobijały do brzegu i schodziły z promu - precyzuje kpt. Rabcewicz.

Batalion, który miał przeprawić się przez Wisłę, musiał zrobić to za pomocą mostu.



6 z 89
Chełmno jest jedynym miastem w województwie...
fot. Jakub Keller

Chełmno jest jedynym miastem w województwie kujawsko-pomorskim, w którym miały odbyć się tegoroczne manewry Anakondy. Zgodnie z planem, Wisłą, między Świeciem a Chełmnem miała zostać przeprowadzona przeprawa pododdziałów 12. Brygady Zmechanizowanej realizowana przez 5. Pułk Inżynieryjny przy współdziałaniu z plutonami pontonowymi z 15. Pułku Inżynieryjnego Republiki Czeskiej oraz 3. batalionu drogowo-mostowego z Chełmna.

- Każdorazowo przed urządzeniem takiej przeprawy sprawdzane jest dno rzeki, prąd, głębokość i inne występujące zagrożenia. Priorytetem w czasie takich działań szkoleniowych jest bezpieczeństwo zarówno przeprawiających, jak i przeprawianych. Ze względu na obniżenie się poziomu rzeki w ciągu ostatniej doby, urządzenie i utrzymanie tej przeprawy nie było możliwe - mówi kpt. Michał Rabcewicz, oficer prasowy 5. Pułku Inżynieryjnego.

Do skutku doszły jednak inne ćwiczenia Anakondy. - W celu realizacji założonych celów szkoleniowych, transportery wchodziły na prom, odbijały od brzegu, po czym zawracały, dobijały do brzegu i schodziły z promu - precyzuje kpt. Rabcewicz.

Batalion, który miał przeprawić się przez Wisłę, musiał zrobić to za pomocą mostu.



7 z 89
Chełmno jest jedynym miastem w województwie...
fot. Jakub Keller

Chełmno jest jedynym miastem w województwie kujawsko-pomorskim, w którym miały odbyć się tegoroczne manewry Anakondy. Zgodnie z planem, Wisłą, między Świeciem a Chełmnem miała zostać przeprowadzona przeprawa pododdziałów 12. Brygady Zmechanizowanej realizowana przez 5. Pułk Inżynieryjny przy współdziałaniu z plutonami pontonowymi z 15. Pułku Inżynieryjnego Republiki Czeskiej oraz 3. batalionu drogowo-mostowego z Chełmna.

- Każdorazowo przed urządzeniem takiej przeprawy sprawdzane jest dno rzeki, prąd, głębokość i inne występujące zagrożenia. Priorytetem w czasie takich działań szkoleniowych jest bezpieczeństwo zarówno przeprawiających, jak i przeprawianych. Ze względu na obniżenie się poziomu rzeki w ciągu ostatniej doby, urządzenie i utrzymanie tej przeprawy nie było możliwe - mówi kpt. Michał Rabcewicz, oficer prasowy 5. Pułku Inżynieryjnego.

Do skutku doszły jednak inne ćwiczenia Anakondy. - W celu realizacji założonych celów szkoleniowych, transportery wchodziły na prom, odbijały od brzegu, po czym zawracały, dobijały do brzegu i schodziły z promu - precyzuje kpt. Rabcewicz.

Batalion, który miał przeprawić się przez Wisłę, musiał zrobić to za pomocą mostu.



8 z 89
Chełmno jest jedynym miastem w województwie...
fot. Jakub Keller

Chełmno jest jedynym miastem w województwie kujawsko-pomorskim, w którym miały odbyć się tegoroczne manewry Anakondy. Zgodnie z planem, Wisłą, między Świeciem a Chełmnem miała zostać przeprowadzona przeprawa pododdziałów 12. Brygady Zmechanizowanej realizowana przez 5. Pułk Inżynieryjny przy współdziałaniu z plutonami pontonowymi z 15. Pułku Inżynieryjnego Republiki Czeskiej oraz 3. batalionu drogowo-mostowego z Chełmna.

- Każdorazowo przed urządzeniem takiej przeprawy sprawdzane jest dno rzeki, prąd, głębokość i inne występujące zagrożenia. Priorytetem w czasie takich działań szkoleniowych jest bezpieczeństwo zarówno przeprawiających, jak i przeprawianych. Ze względu na obniżenie się poziomu rzeki w ciągu ostatniej doby, urządzenie i utrzymanie tej przeprawy nie było możliwe - mówi kpt. Michał Rabcewicz, oficer prasowy 5. Pułku Inżynieryjnego.

Do skutku doszły jednak inne ćwiczenia Anakondy. - W celu realizacji założonych celów szkoleniowych, transportery wchodziły na prom, odbijały od brzegu, po czym zawracały, dobijały do brzegu i schodziły z promu - precyzuje kpt. Rabcewicz.

Batalion, który miał przeprawić się przez Wisłę, musiał zrobić to za pomocą mostu.



Pozostało jeszcze 80 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Zobacz również

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli