Andrzej Masewicz obejmie kadrę 18-latków.

Toruń w kadrze

Toruń w kadrze

Na zgrupowanie 18-latków w Jastrzębiu zostali powołani: Bartosz Skólmowski, Kacper Jankowski, Adrian Tyburski i Kamil Kalinowsk (Sokoły Toruń). Z kolei w kadrze 16-latków (obóz w Gdańsku od 6 sierpnia) znaleźli się Jakub Gimiński i Marcin Wiśniewski, a na liście rezerwowych są: Michał Kalinowski i Piotr Huzarski (Sokoły)

Masewicz jest wychowankiem toruńskiego Pomorzanina, którego przez szereg lat był czołowym obrońcą (grywał także w reprezentacji kraju), prywatnie jest zięciem legendy toruńskiego hokeja Ludwika Czachowskiego. Przez ostatnie dwa lata pracował w Toruńskim Klubie Hokejowym na stanowisku asystenta najpierw Mariana Pysza, a w poprzednim sezonie Jarmo Tolvanena. W kilku spotkaniach samodzielnie prowadził drużynę.

Po sezonie nowy zarząd TKH podziękował mu za współpracę. Pierwszym trenerem zespołu został Tomasz Rutkowski, jego asystentem miał być początkowo Vladimir Buril, ale po regulaminowych zmianach wprowadzonych przez Polski Związek Hokeja na Lodzie to miejsce zajmie prawdopodobnie Łukasz Kiedewicz. Były bramkarz TKH wrócił bowiem do kraju po kilku latach pobytu w Wielkiej Brytanii.

Masewicz nie czekał specjalnie długo na ofertę nowej pracy. W tym tygodniu zdecydował się przyjąć propozycję PZHL i od sierpnia będzie opiekował się reprezentacją Polski do lat 18. Jego asystentem będzie inny były hokeista toruńskiego klubu Jarosław Morawiecki.

- Byłem na zgrupowaniu z reprezentacją do lat 18 w Toruniu. Poznajemy się wzajemnie z zawodnikami, którzy na pierwszym zgrupowaniu bardzo się starali i ciężko pracowali. Widać u nich duże zaangażowanie - mówi Masewicz. - Przede wszystkim chciałbym, żeby zawodnicy czuli ciągły wzrost poziomu sportowego. Chciałbym zaszczepić w nich profesjonalne podejście do dyscypliny - dodaje.

Jaki cel postawi przed swoją drużyną? - Cichym celem, jaki przed sobą postawiłem jest awans do światowej elity. Zdaję sobie sprawę jednak, że grupa jest mocna (Niemcy, Węgry, Kazachstan, Litwa, Wlk. Brytania) a sport nie jest do końca przewidywalny. Czeka nas dużo pracy. Zawodnicy muszą popracować nad tężyzną fizyczną. Wierzę, że jeśli profesjonalnie podejdą do zajęć to przyjdą oczekiwane efekty - podkreśla szkoleniowiec.

Pierwsze samodzielne zgrupowanie Masewicz zaplanował od 5 sierpnia w Jastrzębiu. Potem kadra zagra dwa mecze z juniorami słowackiego Popradu, a 22-24 sierpnia wystąpi w Turnieju Wyszehradzkim na Węgrzech, gdzie jej rywalami będą Węgry U-18, Czechy U-16 i Słowacja U-16