https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Armia już dla absolwentów gimnazjów

Maciej Czerniak
Podobne ćwiczenia nie ominą również ochotników do armii zawodowej.
Podobne ćwiczenia nie ominą również ochotników do armii zawodowej. fot. Archiwum
Wraca stare powiedzenie: "Nie matura, lecz chęć szczera..." Od tego roku wystarczy skończyć gimnazjum, by móc wstąpić do armii zawodowej.

W poniedziałek od 11.00 do 14.00

W poniedziałek od 11.00 do 14.00

0 800-170-755 - bezpłatna infolinia

Dyżur - Zanim wstąpisz do wojska

Dla Czytelników, którzy są zainteresowani wstąpieniem do zawodowej służby wojskowej, przygotowaliśmy specjalny dyżur telefoniczny. Na Państwa pytania będą odpowiadać: szef oddziału zasobów osobowych POW płk Piotr Marks (zdjęcie górne) oraz ppłk Krzysztof Trebus, szef wydziału uzupełnień i poboru POW.

Telefoniczny dyżur ekspertów odbędzie się w poniedziałek w godzinach od 11 do 14.

Czekam na telefony i e-maile Maciej Czerniak
[email protected]

Kandydatów już szukają WKU w regionie.

Za kilka miesięcy koszary opuści ostatni żołnierz z poboru i więcej już nie będzie służby zasadniczej. Powstanie armia zawodowa. Rząd jeszcze nie zdecydował, czy w pełni zawodowa armia stanie się faktem w roku 2009 czy 2010.

"Zawodowcy" w polskiej armii nie pojawią się nagle. Już teraz jest ich 78 tysięcy. - Wojsko szuka już następnych ochotników na zawodowców - mówi Janusz Zemke, były wiceminister obrony narodowej, poseł SLD. - Jestem zwolennikiem armii zawodowej. Jej powstanie wymusza coraz nowsza technika wojskowa.

Poseł podkreśla, że proces tworzenia armii zawodowej potrwa jeszcze kilka lat. - Zmienić trzeba kilkadziesiąt ustaw, w tym m.in. o powszechnym obowiązku obrony RP oraz o zakwaterowaniu. W sejmowych komisjach wciąż trwają prace nad projektami ich nowelizacji.

Pilot czy marynarz?
Nie czekając na koniec prac wojsko już szuka chętnych. Poznań, Koszalin, Ustka, Mińsk Mazowiecki - tam będą mogli szkolić się ochotnicy na zawodowych wojskowych z naszego regionu. Szkolenia ruszają w listopadzie i potrwają dziewięć miesięcy.

- Z naszej oferty mogą skorzystać już osoby, które ukończyły gimnazjum - mówi Eugeniusz Mastykarz, rzecznik bydgoskiej WKU. Ochotnicy muszą zdecydować, czy chcą trafić do Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu, służyć w siłach powietrznych w Koszalinie, czy może w marynarce wojennej w Ustce. Mińsk Mazowiecki oferuje przygotowanie do służby w żandarmerii wojskowej.

- Pierwszy etap to szkolenie podstawowe od listopada tego roku do stycznia 2009 r. Kurs specjalistyczny zakończy się w lipcu 2009 r. - tłumaczy Mastykarz. - Mam nadzieję, że nasza oferta będzie się cieszyła powodzeniem, zwłaszcza że wielu młodych ludzi wraca z zagranicy.

Armia jak każda firma
Zawodowi szeregowi mogą liczyć na wojskowe mieszkanie i 2200 zł (brutto) miesięcznej pensji. Natomiast podoficer otrzyma już 2650 zł.

- Wojsko musi teraz konkurować na rynku pracy tak, jak inne firmy - mówi major Marek Chmiel, rzecznik Pomorskiego Okręgu Wojskowego. - To, co odróżnia nas od innych pracodawców, to przede wszystkim stabilizacja. Armia oferuje stałe, gwarantowane zarobki. Daje też szansę samorealizacji, np. przez uczestniczenie w pokojowych misjach zagranicznych.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rydzyk
durniów na najemników do Iraku i Afganistanu nie brakuje = dlaczego wzorem Anglii mlaskacz (kartofel) nie wyśle swojej puszczalskiej córki, żeby dawała d..... najemnikom w Iraku i Afganistanie
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska