Co roku wakacyjna przerwa wykorzystywana jest na konserwację świeckiej pływalni. By można ją sprawnie przeprowadzić, musi być spuszczona woda. Podobnie stało się w tym roku, z tą różnicą, że tym razem niecka wypełni się wodą mniej więcej za dwa lata.
Zobacz też: Koncepcja nowej pływalni w Świeciu się zmienia. Właśnie przedstawiono kolejną wersję wnętrza
Wprawdzie rozpoczęcia prac budowlanych nie należy spodziewać się szybciej jak w październiku, jednak ponowne napełnianie basenu wodą byłoby nieopłacalne. - Taka inwestycja zwraca się dopiero po sześciu miesiącach - ocenia Zbigniew Iwański, odpowiedzialny za sport w świeckim OKSiR. - Nie byłoby więc żadnego sensu w otwieraniu basenu na dwa miesiące. Zbyt duże koszty.
Obiekt od hotelu Vistula, który zarządzał pływalnią, przejmuje gmina. Zamknięty na cztery spusty, będzie oczekiwał pojawianie się robotników z firmy, która wygra przetarg na realizację nowego basenu.
Do końca lipca powinien być gotowy projekt budowlany. Ten z kolei będzie uprawniała do ubiegania się o pozwolenie na budowę, i ogłoszenie przetargu na wykonawstwo. - Będziemy się starali, aby poszczególne etapy oczekiwania na zatwierdzenie dokumentacji skrócono do minimum - mówi Ryszard Sadowski, kierownik Wydziału Inwestycyjnego UM w Świeciu.
Czytaj e-wydanie »