Po starcie grudziądzanie prowadzili nawet podwójnie. Wrocławianie wyprzedzili jednak Buczkowskiego. Kolejny świetny wynik Łaguty.
Jakub Stykowski
Aktualizacja:
Wszystkie wiadomości: 18
Najnowsza -
©Mariusz Kapała
©Mariusz Kapała
Po starcie grudziądzanie prowadzili nawet podwójnie. Wrocławianie wyprzedzili jednak Buczkowskiego. Kolejny świetny wynik Łaguty.
Najlepej wystartował Woźniak. Grudziądzanie wyprzedzili na trasie Milika.
Ciekawa walka. Pewnie wygrał Woffinden. Łaguta podczas trzeciego okrążenia wyprzedził Milika.
Buczkowski zastąpił Lindbaecka. Nie zdołał jednak poradzić sobie z silną parą Betard Sparty.
Łatuta zastąpił Huckenbecka. Doskonale wystartował i pognał do mety po 3 punkty. Buczkowski długo jechał trzeci, ale wyprzedził go Lebiediew.
Łaguta szybko wyprzedził Milika, a później ruszył w pogoń za Janowskiego. Rosjanin wysforował się na prowadzenie podczas trzeciego okrążenia.
Woźniak walczył o pierwsze miejsce z Okoniewskim. Popełnił jednak błąd, który wykorzystał Buczkowski. Woffinden niespodziewanie nie liczył się w walce.
Lebiediew został wykluczony za dotknięcie taśmy. W powtórce pewnie wygrał Drabik, Dródż nie liczył się w walce.
Łaguta zwycięża mimo ataków miejscowych zawodników.
Świetnie wystartował Lebiediew, Drabik szybko zamknął Buczkowskiego. Pewny podwójny triumf gospodarzy.