- Przed każdymi świętami, również w przededniu Wielkanocy, zwiększamy liczbę funkcjonariuszy patrolujących miejscowy cmentarz - wyjaśnia podinsp. Józef Detmer, komendant powiatowy policji w Rypinie. Tak było i podczas minionego weekendu, gdy wielu mieszkańców miasta i okolic udawało się na cmentarz, by zapalić lampki swoim bliskim. Policjantów patrolujących teren cmentarza zaintrygował niecodzienny widok. Dwaj mężczyźni z wyraźnym wysiłkiem taszczyli między grobami sporą betoniarkę.
Wkrótce okazało się, że betoniarka została skradziona z terenu pobliskiej budowy domu jednorodzinnego. Złodzieje zabrali także przewody elektryczne. Nie po raz pierwszy byli na tej budowie, wcześniej ukradli silnik elektryczny.
Skradzione łupy trafiły do właściciela, rabusie do izby zatrzymań. Z pierwszych ustaleń wynika, że idąc przez cmentarz skracali sobie drogę do pewnego pasera, któremu chcieli zaoferować betoniarkę.
**
Betoniarką w groby
(bas)
Policjanci z Rypina zainteresowali się mężczyznami, pchającymi betoniarkę przez miejscowy cmentarz. Dzięki temu wpadli dwaj złodzieje...