Biathlon: Magdalena Gwizdoń przeciętnie spisała się w Pokljuce

W piątkowym sprincie (7,5 km) kobiet najlepsza była Czeszka Gabriela Soukalova (22 min. 9,8 sek. - 0 karnych rund) przed Niemką Miriam Goessner (strata 2,1 sek. - 2) i Białorusinką Nadzieżdą Skardino (30,1 sek. straty - 0). Najlepsza z Polek była 6. Magdalena Gwizdoń (34.3 - 1). Pozostałe miejsca naszych reprezentantek: 19. Agnieszka Cyl (1.10,2 - 1), 23. Krystyna Pałka (1.23,5 - 2), 37. Weronika Nowakowska-Ziemniak (1.43,7 - 3), 43. Monika Hojnisz (1.52,9 - 2). Liderką PŚ w sprincie (3. biegi) jest Norweżka Tora Berger - 122 pkt. 5. lokatę zajmuje Gwizdoń - 97 pkt.

W sobotę odbył się bieg pościgowy (10 km) kobiet. Tym razem polskie zawodniczki fatalnie pudłowały, zajmując miejsca poza czołową "10". Zwyciężyła Goessner (31 min. 47,8 - 5 karnych rund), wyprzedzając Soukalovą (strata 0,7 sek. - 0) i Francuzkę Marie Dorin Habert (26,5 sek. straty - 1). Miejsca Polek: 12. Gwizdoń (1.59,4 - 5), 17. Pałka (2.45,2 - 3), 29. Cyl (3.27,8 - 5), 32. Hojnisz (3.51,2 - 3), 43. Nowakowska-Ziemniak (4.59,1 - 7 karnych rund). Na czele PŚ w biegu pościgowym (3.) jest Berger - 146 pkt. Najlepsza z Polek - 14. Gwizdoń - 78 pkt.

Niedzielny bieg masowy (12,5 km) kobiet zakończył się wygraną Tory Berger. Norweżka biegła jak maszyna, tylko dwukrotnie pudłując podczas drugiej wizyty na strzelnicy (czas 35 min. 53,8 sek.). Druga była Niemka Goessner (strata 35,5 sek. - 4 karne rundy), a trzecia na mecie zameldowała się Soukalova (1.02,1 min. straty - 2). Najlepsza z Polek była Pałka (1.41,1 - 4), zajmując 7. pozycję. Pozostałe Polki fatalnie strzelały. Gwizdoń była 26. (strata 3.47,7 - 7). Nowakowska-Ziemniak zajęła 28. lokatę (4.06,8 - 8), a Cyl uplasowała się na 30. miejscu 4,38,9 min. straty - 6 karnych rund). Liderką PŚ (po 8. biegach) jest Berger - 388 pkt. Najlepsza z Polek - Pałka jest 11. - 225 pkt.
Czwartkowy sprint (10 km) mężczyzn wygrał, po raz trzeci w karierze, Chorwat Jakov Fak, reprezentujący Słowenię (24 min. 41,7 sek. - 0 karnych rund). Drugi był Norweg Emil Hegle Svendsen (strata 0,8 sek. - 1), a trzeci - Francuz Martin Fourcade (6,1 sek. straty - 0). 60. był Łukasz Szczurek (2.14,7 - 0), 87. Krzysztof Pływaczyk (3.27,4 - 2), a 102. Grzegorz Bril (5.48,5 - 5). Na czele PŚ w sprincie (3. biegi) jest M. Fourcade - 133 pkt.

Sobotni bieg na dochodzenie (12,5 km) wygrał Svendsen (32 min. 49,2 sek. - 1 karna runda). Drugi był Czech Ondrej Moravec (strata 3,8 sek. - 1), a trzeci - M. Fourcade (17,4 sek. straty - 2). 58. lokatę zajął Szczurek (6.18,2 - 3). Liderem PŚ w biegu na dochodzenie (3.) jest M. Fourcade - 156 pkt.

Po raz pierwszy, w b. sezonie rozegrano także bieg ze startu wspólnego mężczyzn (15 km). Wygrał Niemiec Andreas Birnbacher, strzelając bezbłędnie (czas 35 min. 39,4 sek.). Drugą lokatę zajął Fak (strata 17,7 sek. - 2 karne rundy). Na trzeciej pozycji ukończył zawody Amerykanin Tim Burke (22,6 sek. straty - 2). Tuż za podium uplasował się lider PŚ (po 8. biegach - 392 pkt.) M. Fourcade (25,9 - 2).