W Dębnie zawodnik MUKS Bydgoszcz przebiegł maraton w 2 godziny 14 minut i 16 sekund. Do minimum na tegoroczne mistrzostwa świata w Daegu zabrakło niespełna pięć minut. Ale to imponujące, że młody biegacz pokonał wszystkich krajowych rywali nie specjalizując się dotychczas w takim biegu. Przed MP w Dębnie jego największym sukcesem było wicemistrzostwo Polski w półmaratonie (2010 r., Piła), siódme miejsce w pierwszych MP w biegu ulicznym na 10 km (Gdańsk) oraz czwarte miejsce w młodzieżowych MP5000 m (2008 r., Grudziądz). W maratonie zadebiutował przed rokiem w Wiedniu, zajmując 14. miejsce (2:16.34).
Brzeziński broni barw MUKS od 2008 r. i trenuje pod okiem znanego trenera Grzegorza Stefanko. Wcześniej reprezentował LUKS Ogrodnik Bydgoszcz oraz BKS Bydgoszcz. Również w MUKS i pod okiem Grzegorza Stefanko trenuje inny świetny maratończyk - Paweł Ochal (rekord życiowy - 2:12.20, w ubiegłym roku 2.13.23). Rekord Polski w maratonie wynosi 2:09.23 i został ustanowiony przez Grzegorza Gajdusa (Oleśniczanka) w 2003 r. w Holandii. Wśród najlepszych wyników w tej konkurencji jest osiągnięcie Sławomira Gurnego (Zawisza Bydgoszcz) z 1993 roku - 2:10.31.
W Dębnie sklasyfikowanych zostało w sumie ponad 800 zawodniczek i zawodników. Szybciej od Brzezińskiego finiszował jedynie Ukrainiec Iwan Babaryka (2:13.16). Piętnaste miejsce w MPął inny bydgoszczanin - Piotr Wolny (2:47.24). Wśród kobiet najszybciej finiszowała Białorusinka Maria Butakowa (2:44.53), a mistrzynią Polski została Arleta Meloch (Olimpia Grudziądz) - 2:46.43.
Czytaj e-wydanie »
