Bogdan Klich, minister obrony narodowej odwiedził żołnierzy w Toruniu i Inowrocławiu. Wizytując toruńskie Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia przekonywał, że Centrum jest już praktycznie gotowe do realizacji zadań związanych z profesjonalizacją służby wojskowej. - To jest przykład na to, że uda się sprawnie realizować szkolenie zarówno podstawowe, jak i specjalistyczne.
Minister chwalił działalność Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO w Bydgoszczy. Zapowiedział, że w ciągu dwóch lat powstanie tu hotel dla oficerów przyjeżdżających z różnych krajów na szkolenia. Wspomniał również o utworzeniu w Bydgoszczy batalionu łączności NATO.
Dziennikarze pytali m.in. o ujawnienie raportu dotyczącego katastrofy śmigłowca Mi-24 między Toruniem a Inowrocławiem, ale minister odpowiedział, że trzeba jeszcze poczekać na ostateczną wersję dokumentu.
Co z Bydgoszczą?
"Pomorska" spytała o przyszłość lotniska wojskowego w Bydgoszczy. Zdaniem ministra, Bydgoszcz jest jednym ze strategicznych miejsc w Polsce i lotnisko nadal musi być w zasobach wojska. A po likwidacji POW (do 2011 roku) powstanie w tym miejscu ośrodek doktryny i szkolenia. Przyszłość Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy, to prywatyzacja.
Minister zapowiedział uszczuplenie zasobów nieruchomości wojskowych w naszym województwie. Grunty zbędne wojsku będą zbywane lub przekazywane nieodpłatnie samorządom. Takie rozwiązanie ucieszyłoby władze Chełmna, które od kilku lat starają się o przejęcie części majątku Pułku Drogowo-Mostowego.
Inowrocław się cieszy
W Inowrocławiu minister Bogdan Klich odwiedził 56. Kujawski Pułk Śmigłowców Bojowych. W jednostce odbywały się podwójne uroczystości - 46-lecia jej powstania oraz powitania ponad setki pilotów i żołnierzy obsługi naziemnej, którzy właśnie wrócili z Afganistanu. Klich, za nienaganną służbę w polskim kontyngencie poza granicami państwa, wręczył czterem oficerom pułku "Gwiazdy Afganistanu".
W trakcie uroczystości minister obrony narodowej przekazał informację, na którą czekali inowrocławscy lotnicy. - To już nie deklaracje, tylko pewnik. Wasz pułk wraz z jednostką w Mirosławcu, do końca 2012 roku utworzą Brygadę Lotnictwa Wojsk Lądowych - zapewnił. Dwie godziny później, podczas konferencji prasowej w ratuszu uzupełnił, że w Inowrocławiu znajdować się będzie dowództwo brygady. Niestety, w jej skład nie wejdzie pułk śmigłowców bojowych z Pruszcza Gdańskiego, który ulegnie likwidacji. Klich stwierdził też, że stopniowo wymieniany będzie sprzęt inowrocławskiej jednostki lotniczej. Przygotowywany jest program śmigłowcowy, ale o jego szczegółach będzie można mówić dopiero po 30 czerwca.
