https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bogowie i pruskie freski

Małgorzata Wąsacz
Do zakończenia prac na suficie pozostało już tylko poprawienie szczegółów
Do zakończenia prac na suficie pozostało już tylko poprawienie szczegółów Jarosław Pruss
- To jedyne takie odkrycie w Bydgoszczy - mówią Hanna Belczyk i Aleksandra Olszewska-Piech, konserwatorki, które kończą renowację ponadstuletnich malowideł na ścianach i suficie westybulu do I Liceum Ogólnokształcącego w Bydgoszczy.

Freski pewnie do tej pory nie ujrzałyby światła dziennego, gdyby nie ubiegłoroczny remont w szkole. Przypadkowo ukazały się wtedy nie tylko malowidła, ale także sześć kolumn z piaskowca, których kapitele ozdabiają liście winorośli oraz winogrona. Zamurowano je na początku lat 60.

Drewniane drzwi są rekonstruowane na podstawie zdjęć z okresu międzywojennego. W październiku wrócą na swoje miejsce.
Drewniane drzwi są rekonstruowane na podstawie zdjęć z okresu międzywojennego. W październiku wrócą na swoje miejsce.

Maja Wasilewska i Aleksandra Olszewska-Piech podczas konserwacji jednego z wizerunków greckiego boga

Za francuskie pieniądze

Gmach, w którym dziś mieści się "Jedynka", wybudowano w 1877 roku za pieniądze z reparacji od Francji, która przegrała wojnę z Prusami. - 8 stycznia 1878 roku, ze Starego Rynku, przeniosło się tutaj Królewskie Gimnazjum. Do dziś nie zmienił się wygląd budynku. Zachowały się też charakterystyczne dla stylu eklektycznego elementy i detale architektoniczne wraz z formami neoromańskimi. I to właśnie one zadecydowały o wpisaniu obiektu w 1991 roku do rejestru zabytków - mówi Jan Szpara, były dyrektor I LO.
Malowidła na ścianach i suficie powstały więc prawdopodobnie w latach 70. lub 80. XIX wieku.

"Jedynka" w pigułce

To najstarsza szkoła w mieście. Jej początki sięgają roku 1619, gdy utworzono Kolegium Jezuickie. Ostatecznie ukształtowało się ono w 1649 roku. Zanim szkołę przeniesiono na plac Wolności, mieściła się ona w budynku na Starym Rynku (dziś gmach Urzędu Miasta). Od 1 września 1964 roku szkoła nosi nazwę I Liceum Ogólnokształcące. Od 24 września 1992 roku patronuje jej Cyprian Kamil Norwid.

Obejrzą za dwa tygodnie

Już jesienią ubiegłego roku konserwatorki przystąpiły do pracy. - Przez trzy miesiące odnowiłyśmy połowę westybulu, czyli ozdobnego wejścia do szkoły. W tym roku pracujemy od początku wakcji. Mamy nadzieję, że efekty będzie można podziwiać już za dwa tygodnie - opowiada Aleksandra Olszewska-Piech.
Przyznaje, że niektóre fragmenty malowideł zachowały się w doskonałym stanie. Inne trzeba było zrekonstruować. Oczywiście wszystkie malowidła zostały oczyszczone. W wielu miejscach trzeba było podtrzymać odpadający tynk. Zakonserwowano także kolumny z piaskowca.

Drewniane drzwi są rekonstruowane na podstawie zdjęć z okresu międzywojennego. W październiku wrócą na swoje miejsce.

Sklepienie z żaglami

Hanna Belczyk i Aleksandra Olszewska-Piech przyznają zgodnie: - To bardzo dekoracyjne malarstwo. Przeważają wzory klasyczne, zwłaszcza akanty. To właśnie one symetrycznie zdobią "żagle" sklepienia. Zostały namalowane bardzo wprawnie.
Jednak to nie liście akantu przyciągają największą uwagę. Zachwycają wizerunki bogów greckich. Każdy z nich zdobi okrągła ramka.

Drzwi z fotografii

Jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku do szkoły wchodziło się przez pięknie rzeźbione, masywne drzwi. Z czasem zastąpiono je brzydkimi ze szkła. - Już w październiku znowu do "Jedynki" powrócą drzwi drewniane. Detale odtwarzane są na podstawie starych fotografii - wyjaśnia Aleksandra Olszewska-Piech.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska