Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Za oknem chłód, w domu ciepło

(bd)
Domowe ciepełko - owoc grzybobrania można ususzyć. Przyda się do zupy grzybowej, na Wigilię.
Domowe ciepełko - owoc grzybobrania można ususzyć. Przyda się do zupy grzybowej, na Wigilię. Bogumił Drogorób
Dwa lata temu sezon grzewczy zaczął się 16 września, przed rokiem do pieca trzeba dołożyć dopiero 1 października, w tym roku Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zaczęło podawać energię od 17 września. Sztywnych terminów nie ma.

PEC robi to co trzeba - grzeje, nie spoglądając na kalendarz. A gdy już kotłownie pracują nie da się ich wyłączyć, podobnie jak to dzieje się w hutach. Nawet gdyby złota polska jesień przyniosła wyjątkowe ocieplenie i niespotykane temperatury. Wtedy trzeba tylko przykręcić zawory. Co istotne - zawory należy całkowicie redukować do zera, gdy wietrzymy mieszkania. Tak przynajmniej radzą fachowcy i proponują przyswoić sobie tego typu działanie.
Zwykle przed sezonem grzewczym brodnicka sieć ciepłownicza poddawana jest remontom, konserwacji, wymienia się niektóre urządzenia. Tu istotna uwaga - sieć nie należy do najnowszych, ma - w części - blisko 40 lat. Oczywiście jest też spora część ułożona 20 lat temu. System jest sprawny, monitorowany, ale - jak powiadają konserwatorzy sieci - nigdy niczego nie można wykluczyć. Remonty, dozory techniczne, monitoring to normalne, systemowe czynności. Oby sygnały o awarii nie musiały podrywać do akcji ekipy szybkiego reagowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska