- Przyszedłem do pracy i zobaczyłem samochód ciężarowy tarasujący wejście - powiedział "Gazecie" Jacek Czerwiński, listonosz z Bysławia. - Wziąłem torbę i jak co dzień ruszyłem roznosić listy.
Nie wyrobił?
Na temat przyczyny wypadku nie chcieli się wypowiadać obecni na miejscu policjanci. - Jeszcze na to za wcześnie - _twierdzili funkcjonariusze. - Prawdopodobnie kierowca nie wyrobił na zakręcie.
Tir jechał od strony Świecia w kierunku Tucholi. Ruchem na drodze kierowali policjanci i druhowie z bysławskiego OSP. - Zawiadomiono nas tuż przed siódmą - powiedzieli "Gazecie" druhowie Jarosław Glazik i Sławomir Klunder . - Czekamy na specjalistyczny sprzęt, który pozwoli usunąć samochód z drogi.
Pechowa poczta
Poczta za zakrętem ma pecha, bo wypadek był trzecim z kolei. - Raz samochód uderzył w jeden róg, później w drugi, a teraz w sam środek. Dobrze, że szyby nie poszły - mówi Lidia Rybarczyk, naczelnik Urzędu Pocztowego w Bysławiu. - Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć tir uderzył tuż przy wejściu, więc mogło być nieszczęście.
Przypomnijmy, fatalny zakręt w Bysławiu na drodze 240 ma być w tym roku modernizowany. - Starania, aby tak się stało, czynimy od wielu lat - _mówi wójt Lubiewa Michał Skałecki. - W tym roku na pewno rozpoczną się prace. To jedna z nielicznych inwestycji drogowych, na którą będą pieniądze.
Buch w pocztę
Barbara Zybajło

Tir skutecznie zatarasował przejazd na trasie Tuchola-Świecie.
Wczoraj przed 7.00 w Urząd Pocztowy w Bysławiu uderzył tir wypełniony sprzętem RTV. Nikomu nic się nie stało, ale budynek będzie wymagał remontu.