Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet gminy Skępe został obciążony przez błędy poprzednika. - To już kolejna taka sytuacja - mówi obecny burmistrz

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
Chodziło o inwestycję w Wólce.
Chodziło o inwestycję w Wólce.
Sprawa w sądzie toczyła się kilka lat. Firma walczyła o pieniądze, które poprzednie władze gminy Skępe postanowiły potrącić. Za błędy poprzedników trzeba płacić.

Zasądzona kwota to ponad 90 tys. złotych, do tego doszły ustawowe odsetki naliczane od grudnia 2013 roku i koszty procesu. Kwota, która uszczupliła miejską kasę, jest znaczna. Wydatki związane są z inwestycją realizowaną przez poprzednie władze, a dotyczą utworzenia Centrum Kulturalno-Oświatowo-Rekreacyjnego w Wólce. Prace zakończyły się kilka lat temu, dokładnie w roku 2012, ale teraz firma doczekała się zwrotu zabranych jej pieniędzy.

W wyniku źle przeprowadzonej inwestycji powstały aż trzy sprawy sądowe, w tym dwie sporne, które wygenerowały dodatkowe koszty dla gminy. Spory sądowe dotyczyły w każdym przypadku wynagrodzenia wykonawcy, które nie zostało wypłacone zgodnie z wykazaną i umówioną wartością robót.

W pierwszej sprawie chodziło o wynagrodzenie za roboty dodatkowe, które wskutek źle przygotowanej inwestycji wykonawca musiał wykonać. Tu sąd nie miał żadnych wątpliwości, że należą się pieniądze. Gmina musiała zapłacić około 36 tys. złotych.

Drugi proces dotyczył zwrotu wynagrodzenia za roboty podstawowe. Sprawa miała charakter gospodarczy i ze względu na wartość przedmiotu sporu prowadzona była w pierwszej instancji przed Sądem Okręgowym w Toruniu, a następnie przed Sądem Apelacyjnym w Gdańsku.

Firma, która wygrała przetarg, zakończyła prace później niż w wyznaczonym terminie. Zamiast z końcem października 2011 roku, obiekt został zgłoszony do odbioru w grudniu 2011, a ostatecznie odebrany w maju 2012 roku. Z tego tytułu poprzednie władze postanowiły potrącić z należnej wypłaty kary umowne w wysokości prawie 20 procent wartości robót. Nie pomogły tłumaczenia, że od początku inwestycja była źle przygotowana ze strony gminy, a wykazywane przez gminę wady nie są istotne i nie wpływają na możliwość odbioru. Błędy opóźniające roboty pojawiły się już w tworzonej przez gminę specyfikacji i kosztorysach, co orzekli na sali sądowej biegli. Wszystkie analizy biegłych były niekorzystne dla gminy.

Zdaniem wykonawcy kary pozbawiające go wynagrodzenia zostały nałożone niesłusznie, ponieważ opóźnienie nie powstało z winy wykonawcy, lecz gminy, która źle przygotowała inwestycję. Ponadto sąd zauważył, że opóźnienie nie spowodowało szkody po stronie gminy. Mało tego, zdaniem biegłego braki projektowe i w kosztorysach nakładczych dyskwalifikowały już ogłoszenie przetargu! Przetarg jednak się odbył, a wszystko miało wpływ na przebieg inwestycji, o czym i gmina i wykonawca się przekonali. Współpraca gminy i wykonawcy w przezwyciężeniu trudności nie przebiegała najlepiej, co ustalił sąd w trakcie procesu. Jak się okazało, w dzienniku budowy, który jest najistotniejszym dokumentem, inspektor nadzoru wybrany przez gminę, przestał dokonywać wpisów już 8 sierpnia 2011 r., co oznaczać może tylko jedno, brak prowadzenia profesjonalnego nadzoru nad inwestycją przez 10 miesięcy.

- Ostatecznie z tytułu źle przeprowadzonej inwestycji w 2011 roku budżet gminy po ośmiu latach został obciążony błędami poprzedników. Zapłaciliśmy niewypłacone wykonawcy w 2012 r. wynagrodzenie. To już kolejna sytuacja, która obciąża bieżący budżet kosztami działalności poprzedników ze względu na nieprawidłowo prowadzone inwestycje. Po spektakularnym przykładzie hali sportowej, której remont pochłonął znaczne koszty i konieczność zaciągnięcia kredytu, który gmina będzie spłacała przez kolejne lata, pojawił się kolejny koszt, tym razem w mniejszej skali, jednak niepotrzebny, możliwy do uniknięcia, gdyby inwestycje gminne były prowadzone należycie - wyjaśnił Piotr Wojciechowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska