Jarosław Radacz sprawuje już drugą kadencję w fotelu burmistrza, ale w mieście nadal brakuje mu swojej „pieczątki” - jakiejś znaczącej inwestycji.
Wiadomo, jego poprzednik i przełożony - Wacław Derlicki - postawił halę sportową i zbudował tzw. trasę przemysłową, inwestycje o łącznej wartości ok. 70 mln zł przy budżecie dużo mniejszym niż obecnie.
Czym się może pochwalić Jarosław Radacz? Przy stumilionowym budżecie od 2010 roku utworzeniem Brodnickiego Parku Przemysłowego „Ustronie” - 6 mln zł, rewitalizacją mostu na ul. Mostowej - 4,6 mln, rewitalizacją starówki - 3,2 mln i modernizacją zakola - 1,5 mln zł.
Warto przyjrzeć się zwłaszcza Parkowi Przemysłowemu - sztandarowej inwestycji, która świeci pustkami - przy rekordowo niskim bezrobociu w całym kraju nie ma firm zainteresowanych inwestowaniem w tym miejscu. Miejscowe zakłady chętnych do pracy zwożą obecnie z ościennych powiatów.
W planach jest rewitalizacja parku JP2 wyceniona na 3 mln złotych, ale na zadanie obecnie nie ma pieniędzy w budżecie. Urzędnicy liczą, że uzyskają dofinansowanie i uda się to zrealizować w przyszłym roku. Z kolei na 2018 rok - wyborczy - zaplanowane są przedłużenie trasy przemysłowej z Podgórnej do Lidzbarskiej i zagospodarowanie lewego brzegu Niskiego Brodna. Przebudowa mostu na Sienkiewicza i obwodnica „15” to inwestycje odpowiednio Zarządu Dróg Wojewódzkich i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Miasto miało na nie taki sam wpływ jak np. na budowę gazoportu Szczecin lub Autostrady Bursztynowej.
W Czarny Piątek zaatakują promocjami. Uważaj!
Burmistrz zgodnie z obietnicami wprowadził bezpłatną komunikację, ale siatka połączeń pozostawia wiele do życzenia. Na łamach „Pomorskiej” pasażerowie skarżyli się na brak kursów wieczorami i weekendami.
Mimo usilnych starań nie udało się pozyskać inwestora dla odbudowy zamku, chociaż prowadzono w tej sprawie rozmowy. Modernizacja stadionu odbywa się cząstkami: Sparta znalazła program na budowę boiska treningowego, a klub lekkoatletyczny postarał się o pieniądze na modernizację płyty sportowej. Kibice odetchnęli z ulgą, bo plany zakładały m.in. zmniejszenie pojemności trybun, a samorząd nie bierze tej części pod uwagę.
Oczkiem w głowie jest sport. Na organizację zajęć miasto nie żałuje, ale modernizacja obiektów leży odłogiem. Szkolny stadion SP2 niszczeje. Przy SP1 zostało zaorane zewnętrzne boisko do piłki ręcznej. Uczniowie z Wiejskiej doczekali się boiska ze sztuczną nawierzchnią, ale pełnowymiarowa hala wciąż jest w sferze marzeń.
Mimo protestów clistów miasto przygotowuje budowę ścieżki wokół Niskiego Brodna. Inwestycja ma być realizowana z programu gospodarki niskoemisyjnej, choć biegnie lasami.
A co z organizacją imprez o zasięgu ponadlokalnym? Miasto nie dołożyło do Campingu Muzycznego, najbardziej rozpoznawalnej marki, która przyciągała kilka tysięcy ludzi.
INFO Z POLSKI odc.11 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.