Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Tucholi zainicjował pomoc, potrzebny jest nowy dach

Redakcja
To nie jest dom z Kiełpina, ale przykład, co robiła sierpniowa  nawałnica, w ciągu zaledwie kilku minut, z domami i dachami.
To nie jest dom z Kiełpina, ale przykład, co robiła sierpniowa nawałnica, w ciągu zaledwie kilku minut, z domami i dachami. archiwum
Minęło pięć tygodni od nawałnicy, która przeszła nad Borami, a ludzie potrzebują pomocy.

- Będąc na co dzień wśród ludzi, których ten dramat dotknął, potwierdzam, jest mnóstwo różnych inicjatyw i form pomocy - mówi Tadeusz Kowalski, burmistrz Tucholi. - Wszystkie są potrzebne i szlachetne, i z całą pewnością godne naśladowania.

Jest wiele osób, którym niesiona pomoc zrekompensuje poniesione straty. Pozostają jednak i tacy, którym będzie trzeba jeszcze długo pomagać. - Pragnę przedstawić pewną historię ośmiorodzinnego domu i jego mieszkańców z prośbą do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc, bo na pewno jest ona tam potrzebna - apeluje Kowalski. - Chodzi o dom w Kiełpinie - Wymysłowie.

To osada popegeerowska. Mieszkańcom tego domu nawałnica uszkodziła w znacznym stopniu stary, azbestowy dach. Zalane zostały mieszkania. Mieszkańcy utrzymują się z emerytur lub pracy, niestety nie zawsze dobrze płatnej. Właściciele mieszkań w tym domu nie utworzyli wspólnoty mieszkaniowej. Ubieganie się o pomoc na naprawę chociażby dachu i jej skuteczne przeprowadzenie jest mocno utrudnione. - Zapewniam, że nasza gmina podejmie odpowiednie kroki, aby skłonić mieszkańców do utworzenia wspólnoty mieszkaniowej i powierzyć zarządzanie budynkiem uprawnionemu podmiotowi - zapewnia burmistrz. - To są wspaniali, przyzwoici i skromni ludzie dbający o swoje rodziny, a jak trzeba, pomagający sobie nawzajem. Kiedy nawałnica zniszczyła dach ich domu, własnymi siłami i środkami przystąpili do jego naprawy, nie czekając na pomoc. Naprawili dach zakazanym dzisiaj w budownictwie azbestem uzyskanym systemem gospodarczym - ale czy można mieć im za złe, że chcą mieć dach nad głową?

Nie przedstawiają oni często spotykanej w takich sytuacjach postawy roszczeniowej, co najwyżej proszą. - Od dzieci po seniorów wszyscy marzą, aby na zimę mieć nowy dach. Nie ukrywam, że ich los, ale też ich postawa wobec przeciwności bardzo mnie poruszyła i proszę kochani, pomóżmy spełnić tym rodzinom marzenie o nowym, bezpiecznym dachu nad głową na najbliższą zimę - apeluje Kowalski. - Ze swojej strony, oprócz wsparcia finansowego, zobowiązuję się pomóc w przeprowadzeniu remontu od strony formalnej i budowlanej z pomocą moich współpracowników.

Wpłat na pomoc dla mieszkańców tego domu można dokonywać na specjalnie utworzone konto przy urzędzie w Tucholi nr 71 8174 0004 0000 2163 2000 0258.

Większe dopłaty na usunięcie azbestu dla gmin po nawałnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska