Bus jadący z Solca Kuj. wpadł do rzeki. Zginęły trzy osoby, są ranni

Miałeś wypadek. Siedziałeś na tylnym siedzeniu. Złamany obojczyk, rany głowy, bóle w klatce piersiowej, ból szyi i kręgosłupa. Lekarz mówi , że miałeś szczęście. Policjanci powiedzieli, że żyjesz bo nie zapiąłeś pasów. Zdołałeś się przesunąć na siedzenie obok. Jak rozcinali karoserię to na twoim miejscu było drzewo. Żona zapłakana. Martwisz się . Jest w 8-miesiącu ciąży. Żona od roku nie pracuje nie ma prawa do zasiłku. Za pół roku wrócisz do pracy. Rachunki? Kredyt? Jak sobie dacie radę? Żona pyta co ma robić. Do kogo się zwrócić? Pan Jeneralski właściciel Waszej firmy powiedział jej, że nie wykupiłeś ubezpieczenia grupowego. Mówiłeś, że nie dasz zarobić złodziejskim firmom ubezpieczeniowym. Budowlańcy muszą płacić wyższe stawki. Jeneralski też oszczędzał . Samochód firmowy Skoda Octavia , którym jechaliście na plac budowy miał ubezpieczenie OC i NNW tylko dla kierowcy. Powiedział, że postara się pomóc, ale ma kontrakt musi znaleźć nowych pracowników.
Janek Wiśniewski , Wasz kierowca zginął na miejscu. Żona mówi, że jego schorowani rodzice bardzo rozpaczają. Był jedynakiem.
Marek Lewiński jechał obok kierowcy. Zmarł w drodze do szpitala . Osierocił dwoje małych dzieci. Żona od 2 lat szuka pracy. Mieli polisę na życie, ale nie zapłacili kilku ostatnich składek.
Leżysz i się zastanawiasz co teraz zrobić. W sumie nie wiele pamiętasz z wypadku. Żona mówi, że to wina Waszego kierowcy. Jechał za szybko wylądowaliście na drzewie. Zaraz, przypominasz sobie tam był inny samochód. Przypominasz sobie, że Janek próbował manewrować.
Przyjechał brat. Pogadaliście trochę. Pytałeś czy wie co masz teraz zrobić. Obiecał pomoc . Tak ogólnie. Wiesz , że jemu też się nie przelewa. W sumie jechałeś do pracy. Może jest jakiś sposób. żeby twoja rodzina przetrwała finansowo te pół roku rehabilitacji. Co teraz trzeba zrobić? Do kogo się zwrócić? Jakie dokumenty przygotować? Kto spowodował wypadek . Janek czy kierowca tego białego samochodu. Czy Policja, albo Prokuratura da mi jakieś dokumenty? A szpital? Ile to kosztuje? Dokumenty z pracy? Jest niby ten nasz inspektor BHP co go nazywają SZTUKA. No tak, ale on pracuje dla Jeneralskiego. Co tam napisze w dokumentach? Okazuje się, że twój interes może się rozmijać z interesem pracodawcy. On ma prawnika ,ale pewnie drogi. I czy się zna na wypadkach? Jeneralski zapłaci za ten miesiąc? Potem chyba ZUS , ale ile. A koszty rehabilitacji? Utracone zarobki? Żona będzie do mnie jeździć. To 40km z domu do szpitala. Dobrze, że za dwa tygodnie może puszczą mnie do domu. Zaraz, Tydzień temu na imieninach rozmawialiście o innym wypadku i o tych hienach z firm odszkodowawczych. Wszyscy byli tacy mądrzy i zorientowani. Wszyscy fachowcy! A teraz nie ma się do kogo zwrócić o pomoc. Nie ma rady poproszę chyba brata żeby obdzwonił kilka takich firm. Może podpowiedzą co dalej..

szczere kondolencje dla rodzin ofiar.

straszna tragedi, ludzie nie wiedzą jak długo będą na tym świecie,trzeba łapać każdą radość z życia,i cieszyć się z każdej chwili.

Pytam kiedy skończą się publikacje nygusów z kancelarii odszkodowawczych, którzy zamiast pracowac- chcą zarabiać poprzez informacje na forach! Nikt nad tym nie panuje???????????????????????????????

Straszne, że ludzie w tak młodym wieku tracą życie , zostawiają rodziny , dzieci , a wszystko w pogoni za dobrem materialnym - kondolencję dla rodziny

kurcze pióro szkoda chłopaków,ale racja od Roszaka.dajcie spokój jedna chwila (kondolencje dla ich rodzin

jedna chwila i wszystko sie zmienia

Do Gościa 1: Rzeczywiście przez moment na stronie mogła pojawić się pewna niejasność. Wynikało to z niedokładnych informacji, jakie podaliśmy za PAP. Auto jechało z Solca Kujawskiego, wioząc pracowników soleckiej firmy. Dp Polanicy do szpitala zostali zabrani ranni. Teraz informacja powinna być już dokładna. Dziękujemy za sygnał.

Szkoda dyskusji z tymi wszystkimi deb***ami.Myślę,że dla średnio rozwiniętego orangutana ta informacja byłaby od początku jasna,ale cóż...

Ktorej firmy?

Do Gościa 1: Rzeczywiście przez moment na stronie mogła pojawić się pewna niejasność. Wynikało to z niedokładnych informacji, jakie podaliśmy za PAP. Auto jechało z Solca Kujawskiego, wioząc pracowników soleckiej firmy. Dp Polanicy do szpitala zostali zabrani ranni. Teraz informacja powinna być już dokładna. Dziękujemy za sygnał.

O co tu chodzi w tym artykule?Tytuł mówi o Solcu Kujawskim,a w artykule nic.Czyżby ten bus był kupiony w Solcu??

Przeczytaj sobie jeszcze raz bo pisze wyraźnie a nie robisz już sensację.
Jeżeli nie rozumiesz to poproś kogoś o wytłumaczenie !!!!:)

O co tu chodzi w tym artykule?Tytuł mówi o Solcu Kujawskim,a w artykule nic.Czyżby ten bus był kupiony w Solcu??

Nie rozumiem powiązania tytułu z treścia.

Tytuł >> "Bus jadący z Solca Kuj. wpadł do rzeki. "

Treść >> "osobowy bus przewożący pracowników z Polanicy Zdrój do Nowej Rudy z nieznanych jeszcze przyczyn zjechał z drogi"