Bo pochodzi z niego heavy-metalowa Butelka.
Heavy-metal to najlepsze określenie dźwiękowej sfery Butelki. Zespół gra mocno, ale słychać rockowe korzenie muzyków, którzy zresztą wcale od rocka się nie odżegnują. Wystarczy dodać, że niektórzy pracowali wcześniej w bardzo, przyznajcie, rock'n'rollowej Kobranocce.
Co jednak różni Butelkę od szerokiej rzeszy zespołów metalowych w Polsce? Teksty. Ich autor, Grzegorz Kopcewicz, zwany też McButelką, wokalista i frontmen, pisze zgryźliwe, złośliwe, ale też niezwykle celne komentarze do rzeczywistości - głównie sfer kościelno-politycznych. Jednym z jego ulubionych celów jest ojciec Tadeusz Rydzyk i jego radio. Trzeba przyznać, że nawet daleko do siebie panowie nie mają.
I chyba właśnie teksty Kopcewicza są receptą na sukces kapeli. Teledysk do kawałka "Dekoder TV Trwam" obejrzało na youtube ponad 250 tysięcy osób. A jego fragmenty zamieszczało m.in. "Szkło kontaktowe" w TVN. Pomysł podchwyciły telewizje 4fun.tv oraz Polsat 2. Trzeba dodać, że Butelka bardzo profesjonalnie podchodzi do występów na żywo. Warto zwrócić uwagę na przeciekawy image muzyków (nie jestem pewien, ale za takie jaja chłopaki mogą pójść do piekła) oraz rekwizyty sceniczne i efekty specjalne. Jeśli będziecie stali blisko sceny to najwyżej troszkę pokaszlecie.
Koncert w Estradzie zaczyna się o godzinie 18. Oprócz Butelki zagrają także inne znakomite ekipy: Killjoy (Ruda Śląska), The NO-Mads (Katowice) i Harpia (kiedyś Miecz Wikinga). Ci ostatni pochodzą z Sępólna Krajeńskiego.