Szybka reakcja ocaliła życie
W czwartek, 21 listopada 2024 r. policjanci z bydgoskiego Oddziału Prewencji - mł. asp. Mateusz Ribszleger i st. sierż. Karol Rygielski - otrzymali zgłoszenie od dyżurnego z Komisariatu Policji Bydgoszcz-Szwederowo, że na ul. Skorupki widać dym wydobywający się z jednego z budynków. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało także, że jest to budynek mieszkaniowy.
Patrol pojechał na wskazaną ulicę. Na miejscu policjanci zauważyli kamienicę, z której rzeczywiście wydobywał się dym. Po sprawnym rozpoznaniu posesji ustalili dokładne pomieszczenie, gdzie występowało zagrożenie. Jeden z funkcjonariuszy wyważył drzwi. Wówczas z pomieszczenia wydobył się gęsty dym. Policjanci weszli do środka. Tam namierzyli leżącą w korytarzu kobietę, która nie była w stanie samodzielnie się poruszyć. Funkcjonariusze wydostali ją na zewnątrz. W trakcie otrzymali informację, że w pomieszczeniu znajduje się też druga osoba.
Policjanci zaczęli sprawdzać ponownie. Okazało się, że obok korytarza jest drugie pomieszczenie lekko przymknięte drzwiami. Policjant, zaglądając do środka, zauważył leżącego mężczyznę, a także zarzewie ognia. Osoba ta również nie była w stanie wstać i samodzielnie wyjść z pomieszczenia. Funkcjonariusz wyciągnął mężczyznę na korytarz, a następnie wspólnie ze strażakami wydostali go na zewnątrz. Oboje trafili pod opiekę ratowników medycznych. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
To jest kolejny przykład, że szybka informacja o zagrożeniu może uratować nie jedno zdrowie lub życie.