
Bydgoski park Witosa musi być miejscem wyciszenia. Pytanie, co z placem zabaw? [zdjęcia]
A co z centralną częścią parku, czyli tą, na której stała niegdyś muszla koncertowa, a nadal istnieją korty tenisowe i fontanna? - Zalecamy ogłoszenie konkursu na opracowanie artystycznej koncepcji na ten teren - mówi Sławomir Marcysiak. - Muszą się tam znaleźć elementy, które będą wskazywały na przeszłość tego miejsca i upamiętnią kilka pokoleń bydgoszczan, którzy tam spoczywają.

Bydgoski park Witosa musi być miejscem wyciszenia. Pytanie, co z placem zabaw? [zdjęcia]
Jest jeszcze jedna kwestia, co do której zespół nie był jednomyślny. - Zastanawiamy się co zrobić z placem zabaw, który tam istnieje - mówi Kwiatoń. - Z jednej strony to jedyne takie miejsce w okolicy, z drugiej kompletnie kłóci się z koncepcją, by park stał się miejscem refleksji, pamięci i wyciszenia. O tym będziemy jeszcze rozmawiać. Tak samo o zmianie nazwy parku. Rozważamy m.in. pomysł, by nazwać go Parkiem Pamięci.

Bydgoski park Witosa musi być miejscem wyciszenia. Pytanie, co z placem zabaw? [zdjęcia]
Na tym spotkaniu zespołu się nie skończy. - Teraz dajemy sobie czas, by przygotować wytyczne do konkursu, o którym mówiłem - informuje Marcysiak. - Kolejne spotkanie zespołu za niecałe dwa tygodnie.

Bydgoski park Witosa musi być miejscem wyciszenia. Pytanie, co z placem zabaw? [zdjęcia]
Wówczas rekomendacje już powinny nabrać ostatecznego kształtu. Gdy będą gotowe trafią do prezydenta Bruskiego. Pozostaje pytanie, jakie formalne i finansowe skutki będzie miała zmiana planów rewitalizacji parku, wartej 8 mln zł.