Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoski sport w żałobie. Nie żyje brązowy medalista igrzysk olimpijskich

Andrzej Maciejewski
W nocy z soboty na niedzielę zmarł Ryszard Kubiak. Miał 72 lata.

Kubiak urodził się 22 marca 1950 roku w Bydgoszczy. W 1981 roku ukończył studia na Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu i uzyskał tytuł trenera II klasy w wioślarstwie. Był także absolwentem podyplomowych studiów dziennikarskich Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Bydgoszczy.

Sternikiem został z konieczności, mimo to jest uważany za jednego z najwybitniejszych sterników w historii polskiego wioślarstwa. Reprezentował barwy bydgoskich klubów KKW (obecnie RTW „Bydgostia”) oraz „Zawisza”. Wyczynowy sport uprawiał w latach 1966-1981. Był wychowankiem trenera Kazimierza Naskręckiego.

Trzykrotnie uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich - Monachium (1972), Montreal (1976) i Moskwa (1980). Zdobył brązowy medal olimpijski w Moskwie w czwórce ze sternikiem. Na tych igrzyskach był także sternikiem ósemki.

Na torze regatowym „Kryłatskoje” podczas Igrzysk XXII Olimpiady w Moskwie w dniu27 lipca 1980 roku osiągnął największy sukces w swej sportowej karierze. Wywalczył brązowy medal w czwórce ze sternikiem płynąc w osadzie z Grzegorzem Stellakiem, Adamem Tomasiakiem, Grzegorzem Nowakiem oraz Ryszardem Stadniukiem.

Przed finałami mieli już za sobą dwa starty. Wyścig eliminacyjny przegrali tylko z osadą NRD, zaledwie o 3 sekundy, co jednak nie dało bezpośredniego awansu do finału. Musieli walczyć w repasażach, które wygrali zdecydowanie przed Szwajcarią i Brazylią.

W dniu finałów wioślarskich warunki były ciężkie. Padał deszcz i wiał silny wiatr w granicach 3 m/sek. Polska czwórka przypieczętowała swój brązowy medal skutecznym finiszem. Po nieco spóźnionym starcie płynęli początkowo na 4 pozycji za osadami ze Związku Radzieckiego, NRD i Szwajcarii. W końcowej fazie wyścigu skutecznie bronili trzeciego miejsca przed atakującymi Hiszpanami.

Dla Ryszarda Kubiaka były to już trzecie igrzyska i dopiero ten trzeci olimpijski start przyniósł upragniony medal. Na igrzyskach startował już w Monachium (1972) w osadzie ósemki, która zajęła szóste miejsce i w Montrealu (1976), gdzie w dwójce ze sternikiem był także szósty. Byłyby zapewne jeszcze czwarte igrzyska, gdyby nie bojkot polskich władz Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles w 1984 roku i kto wie może jeszcze jeden medal.

Aż 10-krotnie uczestniczył w Mistrzostw Świata (w latach: 1970, 1974, 1975, 1977, 1978, 1981, 1982, 1983, 1987), w których zdobył dwa medale w dwójce ze sternikiem: srebrny w Nottingham (1975) i brązowy w Karapiro (1978). Ponadto był finalistą Mistrzostw Świata w St. Catharines (1970 rok – 6 miejsce w „ósemce”), w Amsterdamie (1977 rok 6 miejsce w „dwójce ze sternikiem”) i w Lucernie (1982 rok – 6 miejsce w „czwórce ze sternikiem”). Dwukrotnie brał udział w Mistrzostwach Europy (1971 Kopenhaga i 1973 Moskwa).

W swej kolekcji oprócz medali miał także „Diamentowe Wiosła”, które wywalczył w czwórce ze sternikiem w 1986 roku na torze regatowym w Henley oraz cenione w wioślarstwie trofea „Silver Goblets” i „Prince Philipp Cup”.

W latach 1968-1984 zdobył 14 tytułów mistrza Polski w dwójkach ze sternikiem, czwórkach ze sternikiem oraz ósemkach.

Po zakończeniu sportowej kariery był trenerem wioślarzy w „Zawiszy” Bydgoszcz, gdzie prowadził najsilniejsza w kraju grupę młodzieżową. Ze swoimi podopiecznymi wywalczył drużynowe mistrzostwo Polski w kategorii młodzieżowej. Był także trenerem klubowym brązowego medalisty olimpijskiego Jacka Streicha.

Od wielu lat bardzo aktywnie działał w Kujawsko-Pomorskiej Radzie Olimpijskiej, gdzie od dwóch lat pełnił funkcję skarbnika. Uczestniczył w wielu spotkaniach z młodzieżą. Był współorganizatorem konkursów wiedzy sportowej dla młodzieży szkolnej. Był współautorem wydanego w roku ubiegłym albumu pt. „Kujawsko-Pomorscy Olimpijczycy”.

Od pewnego czasu walczył z ciężką chorobą, jednak wierzyliśmy że wróci do nas i dalej będziemy realizować wiele inicjatyw, które mieliśmy w planach. Straciliśmy wspaniałego przyjaciela, na którego zawsze mogliśmy liczyć. Będzie nam go bardzo brakowało.

ŻEGNAJ PRZYJACIELU! ZOSTANIESZ W NASZEJ PAMIĘCI NA ZAWSZE!

Andrzej Maciejewski, sekretarz Kujawsko-Pomorskiej Rady Olimpijskiej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bydgoski sport w żałobie. Nie żyje brązowy medalista igrzysk olimpijskich - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska