Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz jest dziś stolicą teatru. To trzeba zobaczyć!

(bog)
Już dziś Festiwal Prapremier zainaugurują "Rowerzyści", spektakl Teatru im. S. Jaracza z Łodzi.
Już dziś Festiwal Prapremier zainaugurują "Rowerzyści", spektakl Teatru im. S. Jaracza z Łodzi. Materiały organizatora
Dziesięć najciekawszych prapremier ubiegłego sezonu, śmietanka aktorów oraz warsztaty, dyskusje, happeningi, a nawet flash moby - rozpoczynająca się dziś w Bydgoszczy VIII edycja Festiwalu Prapremier zapowiada się naprawdę interesująco.

O samej idei i poziomie festiwalu nie ma co dużo pisać. Wystarczy tylko dodać, że organizowany jest od ośmiu lat, i prezentuje najciekawsze dokonania krajowych scen ubiegłego sezonu. Dzięki niemu Bydgoszcz stała się rozpoznawalnym ośrodkiem teatralnym w kraju, a dziś właśnie rusza jego kolejna edycja. Czego się spodziewać?

Było z czego wybierać

Paweł Łysak, dyrektor festiwalu i szef bydgoskiego Teatru Polskiego zachęca: - Tak jak w ubiegłym toku żaliłem się, że nie było z czego wybierać, tak ostatni sezon obfitował w naprawdę ciekawe i ważne prapremiery. Do tego stopnia, że nie udało nam się ściągnąć do Bydgoszczy wszystkich przedstawień, które powinniśmy pokazać - mówi.
Mimo to, podczas dziewięciu festiwalowych dni, zobaczyć będzie można całkiem sporo. W programie FP znalazło się bowiem 10 spektakli, które powalczą o miano najlepszej prapremiery minionego sezonu. Szczególnie zapowiadają się dwa, które wywołały w mediach najwięcej zamieszania: "Trylogia" Teatru Starego w Krakowie oraz "Między nami dobrze jest" warszawskiego Teatru Rozmaitości.

Dwa spektakle w roli faworytów

Pierwszy jest adaptacją trzech części "Trylogii" Henryka Sienkiewicza w reżyserii Jana Klaty. Spektakl podbił krakowską publiczność, oraz krytyków. Do tego stopnia, że jeszcze kilka tygodni po premierze prawie niemożliwe było zdobyć na niego bilety.
Również "Między nami dobrze jest" wyróżnia ceniony reżyser, Grzegorz Jarzyna. Ale w odróżnieniu od przedstawienia krakowian ten tekst jest adaptacją prozy Doroty Masłowskiej, współczesnej powieściopisarki młodego pokolenia.
Do tego w obu spektaklach zobaczymy całą plejadę gwiazd z Anną Dymną, Tadeuszem Hukiem, Janem Peszkiem, Danutą Szaflarską i rodowitą bydgoszczanką Romą Gąsiorowską na czele. A spektaklem "Między nami..." Teatr Montowania debiutuje w 8-letniej historii Festiwalu.

Imponująca konkurencja

I choć wydaje się, że to właśnie któryś z tych dwóch przedstawień zdobędzie uznanie jurorów, to ich werdykt wydaje się być w równym stopniu nieprzewidywalny. Repertuar Festiwalu uzupełni bowiem osiem, równie ciekawych spektakli: "Rowerzyści" Anny Augustynowicz łódzkiego Teatru im. Jaracza, "Supernowa. Rekonstrukcja" Teatru Łaźnia z Krakowa, "Ostatni taki ojciec" lubelskiej Sceny Prapremier Invitro, "To nie jest kraj dla wielkich ludzi" Teatru Montownia w Warszawie, "Piekarnia" krakowskiego Narodowego Teatru Starego im. Modrzejewskiej oraz "Ksiądz H., czyli anioły w Amsterdamie", który pokażą aktorzy Teatru Wybrzeże z Gdańska. Całość uzupełnią dwie pozycje bydgoskiej sceny: "Turyści", czyli opowieść Artura Pałygi o życiu Polaków po gospodarczo-polityczno-społecznej transformacji końca lat 80-tych oraz "Łaknąć", adaptacja tekstów Sarah Kane w reżyserii Łukasza Chotkowskiego.

W XVII-wiecznej chacie o sekcie Menonitów

Oczywiście konkurs na najlepszą prapremierę jest najważniejszym punktem FP, ale nie jedynym. Już drugiego dnia imprezy - w sobotę - zobaczyć i posłuchać będzie można słuchowiska radiowego opartego na opowiadaniu "Mimesis" Pawła Huelle.
- Przedstawimy w nim historię Menonitów, członków sekty, z której wywodzą się Amisze, i którzy jeszcze przed II wojną światową zamieszkiwali obszar pomiędzy Bydgoszczą i Gdańskiem - zachęca Paweł Łysak, reżyser słuchowiska.

Na żywo ze smakiem

Smaczku dodaje mu fakt, że zostanie odegrane przez profesjonalnych aktorów w XVII-wiecznej chacie menonickiej w Chrystkowie koło Gruczna, 38-kilometrów od Bydgoszczy. Przed nią staną natomiast głośniki i widownia, z której będzie można zajrzeć do środka. Przy okazji Towarzystwo "Dolnej Wisły" zorganizuje atrakcje znane mieszkańcom regionu z "Festiwalu Smaków". Będzie więc można spróbować regionalnych specjałów, czy usmażyć własną porcję powideł. Komu jednak do Chrystkowa jest za daleko, może o godz. 19 włączyć radio i ustawić częstotliwość Radia PiK. Tam posłuchamy bezpośredniej transmisji.

Aneks o skutkach transformacji

Od trzech lat Festiwalowi Prapremier towarzyszy też Aneks (od 14 do 20 października), niezależny dodatek poświęcony różnym aspektom teatru. Ponieważ Teatr Polski został w tym roku zaproszony przez Goethe Institut do ogólnoeuropejskiego projektu "After The Fall", więc tematyka Aneksu krążyć ma właśnie wokół tematu projektu - konsekwencji przełomu dokonanego w 1989 roku.
W programie znajdzie się więc spektakl "Antidot", w wykonaniu młodej i ciekawej grupy teatralnej z Mołdawii (17 października), dwie próby czytane - rumuńskiej sztuki "Zidul" (14 października) i bośniackiej "Mousefuckers" 19 października) - oraz prezentacja performance "Po upadku/nowy oddech". - W tej ostatniej wezmą udział polscy i litewscy performerzy, którzy za pomocą sztuki zmierzą się z 20 latami wolności - wyjaśnia Łukasz Chotkowski z Teatru Polskiego.

Spektakl jak wystawa

W ramach Aneksu weźmiemy jeszcze udział w opowiadającej o strajku bydgoskim z 1981 roku instalacji teatralnej Łukasza Gajdzisa. Dwa dni poświęcono też na wieczory autorskie niemieckich pisarzy, na któe złożą się odczyty książek o wzajemnym postrzeganiu Polaków i Niemców. Program Aneksu dopina najnowsza premiera (17 października) bydgoskiej sceny - "V (F) ICD-10. Transformacje".
- ICD to międzynarodowy zapis kodów chorób, V to jego rozdział, a F oznacza podpunkt dotyczący chorób umysłowych i dysfunkcji zachowania. Transformacje w tytule dotyczą natomiast zarówno okresu przemian, jak i transformacji psychicznych, czy może nawet psychiatrycznych - tak Paweł Łysak, reżyser spektaklu, wyjaśnia znaczenie tytułu. Zaraz też dodaje, że forma spektaklu nawiązywać będzie do... wystawy zdjęć, a tekst oparty jest na doświadczeniach jego autora, Artura Pałygi, z pracy z chorymi.

W teatrze jest miejsce na historie pisane przez życie

Na ostatni dzień festiwalowego dodatku złożą się prezentacje dwóch filmów dokumentalnych. Oba zostały wyselekcjonowane przez członków fundacji Art-House, która od kilku lat organizuje w Bydgoszczy festiwal reportażu i dokumentu telewizyjnego Camera Obscura. Tak Remigiusz Zawadzki, prezes fundacji, tłumaczy obecność filmów w programie imprezy teatralnej: - Teatr otwiera się na nowe dziedziny i jest w nim coraz więcej miejsca na historie pisane przez życie. A z nich przecież czerpią autorzy dokumentów czy reportaży.

Dwa filmy na koniec

Pierwszy z filmów to "Dwie siostry" w reżyserii Jasny Krajinović, czyli obraz cenionej wśród kinomaniaków belgijskiej firmy producenckiej braci Durdenne. Drugi zwiastun Camery Obscury (21-24 października) to rumuński "Nie zrozum mnie źle, ale..." w reżyserii Adiny Pintilie. Film zdobył wyróżnienia na obu polskich festiwalach, w których wziął udział. Na koncie ma też nominację do Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii "najlepszy dokument". - Oba są wartościowymi obrazami, na wysokim poziomie. No i dotyczą losów Europy Środkowej po upadku Muru Berlińskiego, więc świetnie wpisują się w tematykę Aneksu - zachęca Zawadzki.

W internecie więcej

Zainteresowanych Festiwalem Prapremier Czytelników zapraszamy na naszą stronę internetową, gdzie przygotowaliśmy specjalny serwis. Znajdziecie w nim informacje o biletach, dokładny program Festiwalu i Aneksu, szczegółowe zapowiedzi spektakli, towarzyszących im spotkań z twórcami oraz wszystkich imprez towarzyszących. A tych też będzie pokaźna liczba, mi.in. popularne flash moby, czyli akcje organizowane przez teatralnych wolontariuszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska