Napad na bydgoskim Szwederowie
Do zdarzenia doszło 12 sierpnia około godziny 5:40 przy ulicy Dolina w Bydgoszczy.
Wówczas grupa młodych osób, pod pretekstem papierosa, zaczepiła pokrzywdzonego. Następnie wyrwała mu z ręki torbę z laptopem. Mężczyzna upadł na ziemię, po czym został przez nich skopany. Napastnicy zabrali mu też telefon komórkowy i uciekli - relacjonuje kom. Przemysław Słomski z bydgoskiej policji.
Powiadomiony o zdarzeniu dyżury wysłał na miejsce patrol. Tam policjanci zastali zgłaszającego, który opowiedział im o całym zajściu.
- Z jego relacji wynikało, że napastników było pięciu lub sześciu. Były to bardzo młode osoby. Mundurowi zaczęli sprawdzać okoliczne ulice za sprawcami. Niestety z wynikiem negatywnym - dodaje Słomski.
Kryminalni z bydgoskiego Szwederowa wytypowali podejrzanych
Kryminalni z bydgoskiego Szwederowa zabezpieczyli monitoring i zaczęli zbierać dowody. W końcu wytypowali podejrzanych.
- Najpierw namierzyli trzech nastolatków. Dwóch 17-latków oraz 16-latek zostali zatrzymani w miejscach ich zamieszkania. U najmłodszego zabezpieczyli skradziony telefon. 17-latkowie trafili do policyjnego aresztu, a 16-latek do policyjnej izby dziecka. Wszyscy usłyszeli zarzuty rozboju - zdradza Słomski.
17-latkowie zostali aresztowani na trzy miesiące. Natomiast materiały sprawy 16-latka zostały przekazane do sądu rodzinnego, który zadecydował o umieszczeniu nieletniego w młodzieżowym ośrodku wychowawczym. To jednak nie koniec. Policjanci ustalili, że w rozboju brało udział łącznie pięć osób.
20 sierpnia w gminie Dobrcz namierzyli i zatrzymali 14-latka. W jego przypadku sąd rodzinny również zadecydował o umieszczeniu go w młodzieżowym ośrodku wychowawczym.
Kryminalni znają też tożsamość ostatniej osoby. Jak mówią jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu.
