https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Ratusz zlecił uporządkowanie dawnego terenu TKKF, ale nie potrafi powiedzieć po co

(RAV)
Tablica informacyjna przy Mińskiej nie zawiera wszystkich obowiązkowych informacji. ADM ją uzupełni
Tablica informacyjna przy Mińskiej nie zawiera wszystkich obowiązkowych informacji. ADM ją uzupełni MODO/RAV
- ADM coś buduje na osiedlu, ale nas o tym nie informuje, choć ma taki obowiązek - skarżą się mieszkańcy Flisów. - Nie budujemy, tylko wyburzamy - uspokaja komunalny zarządca.

Chodzi o dawny teren Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej Flisy przy ul. Mińskiej (na wysokości skrzyżowania z ul. Studzienną). - Od pewnego czasu prowadzone są tu jakieś prace, ale na tablicy informacyjnej nie ma ich zakresu, a tylko inwestor, wykonawca i nazwiska kierowników - wskazuje mieszkanka okolic. - A tu są praktycznie same domki jednorodzinne i chcielibyśmy wiedzieć czy nie budują nam pod nosem jakichś bloków.

Rzeczniczka Administracji Domów Miejskich (inwestor) zapewnia, że nie są prowadzone prace budowlane. - Na zlecenie miasta po prostu wyburzamy trzy stare wiaty i jeden niewielki murowany budynek - mówi Magdalena Marszałek i zapewnia, że wszystkie informacje - zgodnie z obowiązkiem - trafią na tablicę.

Po odpowiedź jaki jest cel rozbiórki i czy jest ona wstępem do większej inwestycji odsyła natomiast do bydgoskiego ratusza, który jest właścicielem terenu.

W biurze prasowym magistratu nie potrafiono nam jednak podać dlaczego podjęto decyzję o wyburzeniu i czy w najbliższym czasie ruszy w tym miejscu jakaś budowa.

Wobec indolencji przedstawicieli ratusza chcieliśmy przynajmniej sprawdzić jaką zabudowę przewiduje w tym miejscu plan zagospodarowania przestrzennego.

Okazało się jednak, że dla tego rejonu żaden taki dokument nie obowiązuje. Teoretycznie można więc budować wszystko, ale za zgodą miasta, czyli - w tym przypadku - samego właściciela.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
prof.Ciekawski
A czy prokuratura jeszcze prowadzi sprawę dotyczącą tego terenu?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska