
- Robiliśmy remont chodnika i zostały obrzeża kostki. Postanowiliśmy je wykorzystać. Jeden z naszych sąsiadów pan Mariusz zna się na tej robocie i przyciął je odpowiednio. Wymagało to sporo pracy, ale całość wygląda super - podkreśla pani Alicja. - Rosną w nich teraz, m.in., dalie, turki, begonie, orliki, stokrotka afrykańska, szałwie i wiele innych roślin. Mamy tu też trzy duże donice i dwie mniejsze. W jednej z nich posadziliśmy, m.in., funkie, begonie, piwonie, w innych są też jałowce.

Pani Alicja, która oprowadziła nas po ogrodzie, uchyliła nam też rąbka tajemnicy.

- Na trawnikach w ziemi mamy wsadzonych ponad 300 cebulek krokusów, żonkili i tulipanów, szafirków i narcyzów. Teraz tego nie widać, ale wiosną robi się tu bardzo kolorowo - zaznacza. - Tylko raz zdarzyło się, że jakiś chuligan powyrywał nam kwiaty, ale nie mamy ogrodzenia, więc dostęp łatwy. Na szczęście to był incydent.

Finał tegorocznej edycji konkursu “Bydgoszcz w kwiatach i zieleni” planowany jest na początku października.