Drogowcy opracowali nowe, oszczędnościowe zmiany w komunikacji miejskiej. Zniknie tramwaj nr 9, a wieczorami nie będzie jeździć "jedynka".
Przeczytaj także:Bydgoszcz. Związkowcy z MZK szykują się do strajku
Zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2012 roku i zakładają: korektę rozkładów jazdy tramwajów nr: 1, 2, 3, 4, 6, 7 i 8; n likwidację linii nr 9; zawieszenie wieczornych kursów linii nr 1 w okresie od września do kwietnia; linię nr 6 w godzinach wieczornych oraz w dni wolne będą obsługiwać składy jednowagonowe.
W Słupsku było podobnie
Witold Antosik, szef bydgoskich drogowców temu zaprzecza, że zmiany są spowodowane wyłącznie szukaniem oszczędności.
Tymczasem w Słupsku na polecenie prezydenta miasta drogowcy przygotowali oszczędnościowy program w komunikacji. Ograniczyli kursy kilku linii autobusowych, ale tak, aby w jak najmniejszym stopniu odbiło się to na pasażerach.
Zdaniem bydgoskiego Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej planowane na nowy rok zmiany mają przede wszystkim na celu dostosowanie oferty przewozowej do potrzeb pasażerów.
- Linia tramwajowa numer 1 wiosną i latem nadal będzie funkcjonować w godzinach wieczornych, bo korzystają z niej wtedy pasażerowie udający się głównie do Myślęcinka. Ale już zimą tylu pasażerów nie jeździ - wyjaśnia Rafał Grzegorzewski, naczelnik wydziału transportu publicznego w ZDMiKP.
Gorzej nie będzie
- Na liniach 2, 3, 4, 6, 7 i 8 absolutnie nie przewiduje się ograniczania liczby kursów. W wielu przypadkach oferta przewozowa ulegnie nawet poprawie. W przypadku "szóstki" podmienimy pociągi dwuwagonowe na jednowagonowe. Zaoszczędzimy, ale jednocześnie nie ograniczymy liczby kursów. Mamy nadzieję, że to zapobiegnie demolowaniu drugich wagonów, co teraz, niestety, dość często się zdarza - dodaje Grzegorzewski.
Nie ukrywa jednak, że również w przypadku likwidacji linii nr 9 znaczenie ma aspekt finansowy. Ale nie tylko, bo dwa wagony obsługujące tę linię zostaną przeznaczone do obsługi trasy "trójki". Ma to wyeliminować sytuacje, w której tramwaje tej linii dojeżdżają na Wyścigową już po swojej planowej godzinie odjazdu.
Ekonomia, a co dalej?
O ile większość zmian, jakie w komunikacji miejskiej planują drogowcy nie wzbudza wątpliwości, o tyle warto się jeszcze pochylić nad likwidacją tramwaju nr 9. Drogowcy twierdzą, że połączenie Łęgnowa i Glinek nie jest w pełni wykorzystywane, ale co zrobili, żeby to zmienić?
Czytaj e-wydanie »