Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, drzwi do mieszkania były otwarte. Kiedy weszli do środka zauważyli lokatora leżącego na podłodze. 25-letni mieszkaniec Dąbrowy szarpał go za odzież.
- Mężczyzna był agresywny i nie reagował na wydawane mu polecenia. Krzyczał głośno używając słów wulgarnych. Funkcjonariusze obezwładnili awanturnika, a następnie wyprowadzili go z mieszkania. Będąc już na klatce schodowej, 25-latek nadal szarpał się i stawiał opór. Podczas doprowadzania do radiowozu, uderzył głową jednego z funkcjonariuszy w okolicę ust, a drugiego w czoło - relacjonuje mł. asp. Wioleta Burzych, oficer prasowy KPP w Żninie.
25-latek, mieszkaniec Dąbrowy został zatrzymany. Trafił do komendy, gdzie zbadano jego trzeźwość. Alkomat pokazał 1,5 promila. Rano mężczyzna usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. O tym co dalej z nim się stanie, zadecyduje sąd. Za naruszenie nietykalności cielesnej policjantów grozi mu wyrok do trzech lat więzienia. Natomiast za zakłócanie nocnego spoczynku może dostać karę do 500 zł.
W samochodzie miał pięć woreczków z amfetaminą
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju, m.in.: rezydenci domagają się spotkania z premierem, gwiazda Fedorowicza w Łodzi oraz świąteczne przygotowania Polaków 20.12.2017