Ceremonia otwarcia w BC Place w Vancouver za nami. Zimowe Igrzyska olimpijskie otwarte!

Pamięci gruzińskiego saneczkarza

Po raz pierwszy w historii ceremonia otwarcia (odbyła się po raz 50.) odbyła się pod dachem. W hali BC Place w Vancouver zgromadziło się 60 tys. widzów. Uroczystość otwarcia była bardzo okazała (na miarę naszych czasów), jednak ostatnie wydarzenia na torze saneczkarskim nieco ją przyćmiły. Zadedykowano ją tragicznie zmarłemu (wskutek wypadku na torze) Nodarowi Kumaritaszwiliemu, gruzińskiemu sanaczkarzowi. Pamięć zawodnika uczczono minutą ciszy, a flagi (kanadyjska i olimpijska) zostały opuszczone do połowy masztu.

Ceremonię otwarcia poprzedziło barwne i (podobno) jedno z najdroższych w historii, widowisko artystyczne. Reżyserem był Australijczyk David Atkins (był twórcą uroczystości otwarcia i zamknięcia Letnich Igrzysk Olimpijskich w Sydney'2000). Na scenie odbywały się tańce indiańskie, występy baletowe, a wszystko okraszone było rytmami celtyckimi i muzyką country. Wcześniej przedstawiono dotychczasowych gospodarzy zimowych igrzysk olimpijskich (od Chamonix'1924 rok do Vancouver'2010). Później przedstawiciele kanadyjskiej policji konnej wnieśli do hali flagę Kanady, a hymn igrzysk (piosenka "I believe") zaśpiewała 16-letnia Nikki Yanofsky. Widzów zgromadzonych w hali BC Place i przed telewizorami powitali rdzenni mieszkańcy Kanady - przedstawiciele czterech plemion.

Niedżwiedzki polskim chorążym

Główną część artystyczną poprzedziła defilada reprezentacji 82 krajów. Zgodnie z radycją rozpoczęli ją Grecy, a zakończyli gospodarze igrzysk - Kanadyjczycy. Polską ekipę prowadził chorąży (panczenista) Konrad Niedźwiedzki (tuż za nim szedł Piotr Nurowski, prezes PKOl). Gromnie brawa otrzymamali sportowcy Gruzji (7 osób), którzy mieli przyozdobioną flagę kirem. Część artystyczną ceremonii otwarcia igrzysk uświetnił występ duetu: Nelly Furtado i Bryan Adams. Pierwsza część widowiska nosiła nazwę "hymn do północy" (duże wrażenie wywarła kukiełka największego niedźwiedzia na świecie. Następne część występu nosiły nazwę "święty gaj" i "rytmy jesieni", "kto widział wiatr".

Oficjalnego otwarcia igrzysk dokonała gubernator generalny Kanady Michaelle Jean, a wśród osób, które wniosły flagę olimpijską, znaleźli się pilot m. in. Formuły 1 Jacque Villeneuve, astronautka Julie Payette i aktor Donald Sutherland. Przysięgę olimpijską w imieniu sportowców złożyła Hayley Wickenheiser, pierwsza kobieta, która grała w rozgrywkach hokejowych razem z mężczyznami. Później był występ gwiazdy estrady - Garou.

Gretzky zapalił znicz

Największym zaskoczeniem był jednak sposób zapalenia znicza. Organizatorzy pilnie strzegli tej tajemnicy. Ogień wzniecony tradycyjnie w starożytnej Olimpii i wędrujący przez ostatnie kilka tygodni po całej Kanadzie wniósł do hali poruszający się na wózku inwalidzkim paraolimpijczyk Rick Hansen, a z jego rąk trafił do gwiazd kanadyjskiego sportu: panczenistki Catriony LeMay Doan, narciarki alpejskiej Nancy Greene, koszykarza Steve'a Nasha i hokeisty Wayne'a Gretzky'ego. Przygotowano dwa znicze. Ten w hali, w formie splecionych czterech indiańskich totemów, zapalili jednocześnie Greene, Nash i Gretzky. Z klolei stały znicz, który będzie płonąć przez 16 dni igrzysk, przed halą rozbłysnął z pochodni "The Great One". Kanadyjski hokeista wszech czasów wybiegł z pochodnią na zewnątrz. Pod gołym niebem Vancouver właśnie od jego pochodni zapłonął olimpijski znicz - w formie splecionych czterech indiańskich totemów, który będzie towarzyszył sportowcom do końca igrzysk.

Kanada po raz drugi gości zimowe igrzyska. Poprzednie odbyły się w Calgary w 1988 r. (wcześniej w tym kraju odbyły się Letnie Igrzyska Olimpijskie w Montreal'1976).