Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Muzyczny talent Róży rozkwita

Monika Smól
Róża Seehaber z Chełmna kształci umiejętności gry na flecie pod okiem nauczycielki Aleksandry Gasin
Róża Seehaber z Chełmna kształci umiejętności gry na flecie pod okiem nauczycielki Aleksandry Gasin Fot. Monika Smól
Nauczyciel prowadzący mówi o młodej flecistce, że życzyłby sobie tylko takich uczennic. A dyrektor szkoły muzycznej dodaje, że dzięki tak zdolnym dzieciom szkoła utrzymuje wysoki poziom.

Róża zajęła drugie miejsce w Powiślańskim Konkursie na Instrumenty Dęte w Kwidzynie.

Drugie miejsce chełmnianki

- Rywalizowało ponad pół setki młodych muzyków z: Grudziądza, Gdańska, Sopotu, Kwidzyna, Wejherowa, Tczewa, Gdyni, Starogardu Gdańskiego, Kartuz i Bytowa - podkreśla Mieczysław Żelazko, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I Stopnia w Chełmnie. - Róża, przygotowana przez Aleksandrę Gasin, zajęła w nim drugie miejsce.
Róża mieszka w Chełmnie, z rodzicami i ukochanym rocznym labradorem. Flet wybrała sama, choć miał dużą konkurencję - w postaci saksofonu, na którym kiedyś grała jej mama.
- Bardziej spodobał mi się flet, jego dźwięk, choć mama skończyła szkołę muzyczną w klasie saksofonu - mówi Róża. - Chodziłam na koncerty, podobały mi się występy. Przed swoim pierwszym miałam dużą tremę, ale szybko oswoiłam się ze sceną. Czasem nie chce mi się spędzać kolejnych godzin na ćwiczeniach. Ale to szybko mija, ponieważ tyle lat poświęciłam nauce i szkoda to zaniedbać. Teraz przygotowuję się do ogólnopolskiego konkursu "Instrumenty Dęte Chełmno 2010 rok". Nie lubię grać wolnych utworów, wolę żywiołowe, szybkie. Preferuję indywidualne lekcje.
W wolnych chwilach Róża gra w siatkówkę w klubie sportowym Culmen, jeździ też konno.
W chełmińskiej szkole dwóch nauczycieli kształci 24 flecistów. Aleksandra Gasin nie ukrywa, że życzyłaby sobie właśnie takich uczennic.
- Mój najmłodszy uczeń ma siedem lat, najstarszy szesnaście - mówi. - Kiedy dzieci przychodzą na badanie słuchu, często nie wiedzą, na czym chcą grać, poszukują. Często wybierają flet, bo to jeden z najpiękniejszych instrumentów na świecie, widoczny na koncertach, ma przyjemną barwę. Moi fleciści, którzy zaczynają lekcje we wrześniu, już w grudniu występują na koncercie świątecznym. Dzieci są teraz otwarte, mówią o sobie, coraz rzadziej zdarzają się więc tacy, którzy uczą się gry tylko po to, by spełnić ambicje rodziców.
Nauczycielka zaznacza, że nauka mniej zdolnych dzieci też może dać zadowolenie.
- Z takim dzieckiem inaczej się pracuje, ale gdy wystąpi na scenie, jest szczęśliwe, bo słyszy oklaski, to nauczyciel też odczuwa satysfakcję - podkreśla.
W Kwidzynie dobrze wypadła też Dagmara Wypij, która u Magdaleny Sikorskiej pobiera lekcje gry na flecie szósty rok.
Na V Włocławskich Spotkaniach Klas Fortepianu dobrze zaprezentował się uczeń trzeciej klasy, Kacper Maliszewski.

Pierwsze koty za płoty

- Kacper gra na fortepianie, a to był jego pierwszy występ przed publicznością na wyjeździe - mówi Mieczysław Żelazko. - Nauczycielka, Aleksandra Haber, oceniła go jako bardzo dobry.

Mieczysław Żelazko, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej w Chełmnie

- Co dwa lata w 260 szkołach muzycznych w Polsce są prowadzane badania poziomu kształcenia słuchu. W 2007 roku też wypadliśmy dobrze, ale w tym odnieśliśmy wielki sukces. W sześcioletnim cyklu kształcenia jesteśmy najlepsi, a w czteroletnim - drudzy w województwie. A funkcjonuje tu jedenaście szkół. Średnia krajowa w punktach to 50,2 pkt., my uzyskaliśmy 60,7 pkt. Jesteśmy w krajowej czołówce szkół najlepiej kształcących słuch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska