Chełmno. Przetarg w Urzędzie Miasta Chełmna wygrała firma, która nie złożyła najtańszej oferty. Jest odwołanie!

- Na stronie urzędu jest informacja o niedawnym przetargu i jego bezsensownym rozstrzygnięciu - dodaje Czytelnik. - Było pięć ofert, a w Urzędzie Miasta Chełmna wybrano jedną z najdroższych - mimo że ich opisy wydają się dokładnie takie same. Przetarg odbywa się kolejny raz, a jak już go rozwiązano, to wybrano znacznie droższą ofertę? Jak to możliwe? Przecież jest w Chełmnie tyle rzeczy, które wymagają inwestycji - chociażby ulice pełne dziur. Dlaczego bez powodu przepłaca się za jedną inwestycję, gdy urzędnicy ciągle tłumaczą się, że brakuje pieniędzy na inne ważne?

Pytania te zadaliśmy burmistrzowi Chełmna. Ten podkreślił, iż postępowanie prowadzone jest na zasadach określonych w Ustawie z 29.01.2004 r. Prawo zamówień publicznych. I, że w terminie wpłynęło pięć ofert, a w wyniku ich badania właśnie ta wybrana uzyskała najwyższą ilość punktów. Zsumowano punkty każdej nie odrzuconej oferty i wybrana do realizacji jako najkorzystniejsza została właśnie oferta złożona przez Centrum Zaopatrzenia Energetyki ELTAST Sp. z o.o. z Radomia.

Co brano pod uwagę oceniając oferty w przetargu w Chełmnie?

1. Cena - o wadze 60%
2. Moc zainstalowana wszystkich opraw oświetleniowych oferowanych przez Wykonawcę - o wadze 30%
3. Trwałość strumienia światła oprawy ulicznej o najniższej trwałości spośród oferowanych opraw ulicznych - o wadze 10%

Radomska firma zaoferowała wykonanie zadnia za - brutto 3 954 535,36 złotych i otrzymała 60 pkt. Moc zainstalowana wszystkich opraw oświetleniowych oferowanych przez tego wykonawcę to 62,53 kW (30 pkt.). Zaoferowała też trwałość strumienia światła oprawy ulicznej o najniższej trwałości spośród oferowanych opraw ulicznych - 150 000 h (10 pkt.), a łącznie uzyskując 100 pkt.

Dlaczego odrzucone zostały trzy oferty?

- Ich treść nie odpowiadała treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia - wyjaśnia burmistrz Chełmna. - Aktualnie toczy się postępowanie odwoławcze przed Krajową Izbą Odwoławczą - jeden z wykonawców, którego oferta została odrzucona, skorzystał z przysługującego mu uprawnienia i złożył odwołanie od rozstrzygnięcia zamawiającego. Czekamy na orzeczenie KIO w tej sprawie.