Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno - tęczowa flaga na pomniku w centrum Chełmna. Sprawdźcie, czy ukarano sprawców?

Monika Smól
Monika Smól
W sierpniu Marta Spandowska opublikowała zdjęcie, ale zapewnia, że to nie ona powiesiła na pomniku kawalerzysty tęczową flagę
W sierpniu Marta Spandowska opublikowała zdjęcie, ale zapewnia, że to nie ona powiesiła na pomniku kawalerzysty tęczową flagę Fb Marta Spandowska
Nieliczni, którzy wcześnie rano 11 sierpnia pojawili się w centrum Chełmna mieli okazję zobaczyć flagę LGBT u boku kawalerzysty z pomnika znajdującego się na starówce. A dokładnie - tęczowe barwy opierające się o koński zad i ogon. Zdjęcie znalazło się w sieci i wywiązała się dyskusja. Sprawą zajęła się policja i prokuratura w Chełmnie. Czy ustalono i ukarano sprawców?

Dyskonty, supermarkety, hipermarkety - czym się różnią?

Przypomnijmy, Marta Spandowska opublikowała zdjęcie, ale zapewnia, że to nie ona powiesiła na pomniku kawalerzysty tęczową flagę.

- Zdjęcie zrobiłam po siódmej, a pół godziny później już jej nie było - pisała na swoim profilu Marta Spandowska. - To nie ja powiesiłam flagę, nie mam zamiaru przypisywać sobie cudzych zasług. Zrobiłam zdjęcie i uważam, że pomnik z flagą wyglądał fantastycznie. Jeśli ktoś poczuł się obrażony to osobiście nie rozumiem dlaczego. Uważam, że jako pracownik oświaty absolutnie nie powinnam powstrzymywać się przed wypowiadaniem się publicznie w takich kwestiach. Przeciwnie. Wśród uczniów są osoby LGBT+ i moim zadaniem jest wspierać je, również publicznie. Bo ci uczniowie to ludzie, a nie ideologia.

Nie wszyscy uznali to za godny propagowania pomysł.

- Tak, osoby LGBT chcą być ważniejsze od innych, chcą mieć przywileje, immunitet, myślą, że są bezkarne, a kiedy łamią prawo i są słusznie zatrzymywani kłamią, że są prześladowani - pisał pod postem pan Karol. - Chcą tolerancji i szacunku kiedy sami nie potrafią szanować i tolerować innych, obrażają i ranią uczucia innych ludzi. "Normalni" geje i lesbijki brzydzą się tego typu czynami i działaniem na ich szkodę.

Sprawą zajęła się policja. Prokurator zdecydował, by prowadzili śledztwo z artykułu 63a Kodeksu Wykroczeń, czyli: "Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny." Niestety, mimo iż policjantom udostępniono monitoring nie udało się wykryć sprawców.

Dwie osoby na filmiku w Chełmnie

Jak ustaliliśmy, kamery uchwyciły dwie osoby. Jedna to kobieta z dłuższymi włosami, w sukience. Stoi z boku. Flagę zawiesił mężczyzna, choć przeglądający nie byli pewni czy nie jest to przebrana kobieta. Ruchy tej postaci wskazywały, że może to być przebrana za mężczyznę kobieta. Flaga została zawieszona po godz. 4 rano, było jeszcze ciemno. Para spacerowała ul. Podmurną, przeszła obok urzędu miasta, flagę niósł mężczyzna.

Odnieść do sytuacji już w sierpniu nie chciał się burmistrz Chełmna Artur Mikiewicz. Pytamy więc zarówno burmistrza, jak i policję, dlaczego - wzorem wielu działań w różnych jednostkach policji i wzorem wielu włodarzy - nie udostępnili nagrania pary mieszkańcom? Burmistrz nadal nie wypowiada się na ten temat. Jako przykład takiego działania podajemy - po sąsiedzku - wójta gminy Unisław, który po tym, jak grupa młodzieży zniszczyła - też pod osłoną nocy - plac zabaw - upublicznił wizerunki w sieci. Wójtowi bardzo zależało na wykryciu sprawców i rzeczywiście, mimo iż nie pochodzili z gminy Unisław i na nagraniu panował zmrok - udało się ich ustalić. Wielu osobom nasuwa się pytanie, czy przy tym przypadku w Chełmnie nikomu nie zależało na dotarciu do sprawców?

Policjanci twierdzą, że zapis z kamer monitoringu miejskiego nie pozwolił ustalić personaliów pary z nagrania.

W Chełmnie nie rozpoznali pary z monitoringu

- Prowadzone czynności wyjaśniające i zebrany materiał dowodowy nie dały podstaw do wystąpienia z wnioskiem o ukaranie do Sądu Rejonowego w Chełmnie - mówi asp. Dorota Lewków, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Jednocześnie nadmieniam, że policjanci nie bagatelizowali sprawy, ani informacji mogących doprowadzić do ustalenia i rozliczenia sprawcy wykroczenia. Zapis z kamer monitoringu miejskiego został zweryfikowany. Niestety, na jego podstawie nie było możliwe wyodrębnienie wizerunku osób.

Mieszkańcy Chełmna oczekują, by monitoring służył w sytuacjach, gdy dochodzi do zachowań sprzecznych z prawem, pomagał ustalić sprawców. Dlaczego nie udostępniono monitoringu mieszkańcom?

- Straż Miejska na wniosek może udostępnić nagranie z monitoringu wizyjnego jedynie policji, prokuraturze bądź sądowi - mówi Zbigniew Świdlikiewicz, komendant Straży Miejskiej w Chełmnie. - Udostępnianie nagrania wizerunku osobom nieupoważnionym jest sprzeczne z Ustawą o ochronie danych osobowych, stanowi poważne naruszenie przepisów. W związku z powyższym, Straż Miejska nie udostępni wizerunku osób innym podmiotom, niż wymienione powyżej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska