W tym roku do szkół w gestii miejskiego samorządu pójdzie 3 tys. 980 dzieci, które znajdą się w 158 oddziałach. Przed rokiem dzieci było 4011, a oddziały 164.
- Mamy sześć oddziałów mniej i dotyczy to gimnazjów - tłumaczy Jan Zieliński, wiceburmistrz
Chojnic. - Ale ponieważ zwiększyła się liczba oddziałów zerówkowych, więc nie ma tragedii, jak to się słyszy, że jest gdzie indziej.
W zerówkach będzie się uczyć 197 dzieci w ośmiu oddziałach. A co z sześciolatkami? Czy ich rodzice chętnie posyłają dzieci w tym wieku do szkoły? Okazuje się, że w
Chojnicachpójdzie do szkoły prawie jedna czwarta tej populacji dzieci.
W klasach nie powinno być tłoku, bo jak obliczono, w szkołach podstawowych uczniów będzie poniżej 25, w gimnazjach - poniżej 27. W dalszym ciągu będzie prowadzone nauczanie integracyjne - w jedenastu oddziałach, jeden z tych oddziałów ma status terapeutycznego i mieści się w Szkole Podstawowej nr 3.
W każdej z placówek prowadzono jakieś prace odświeżające
- Nadal utrzymujemy wysokie standardy - podsumowuje burmistrz Arseniusz Finster.
W szkołach remonty są już na finiszu. Jedynie w Szkole Podstawowej nr 1 do końca listopada potrwa renowacja zabytkowych witraży. W każdej z placówek prowadzono jakieś prace odświeżające, a niektóre - tak jak Szkoła Podstawowa nr 5 - doczekały się kolorowego placu zabaw. Ma być dostępny dla wszystkich dzieci, także z osiedla.
Do zrobienia jest też jeszcze dach sali gimnastycznej w Szkole Podstawowej nr 3. Wpłynęły na kolejny już przetarg dwie oferty, obydwie wyższe od tego, co na to zadanie przewidziano w budżecie. Wygrała firma "Wysoccy", która wykona tę inwestycję za 226 tys. zł. A miasto musi wysupłać na ten cel jeszcze 12 tys. zł. Decyzja na sesji 12 września
1 września nie będzie hucznego otwarcia kolejnego orlika przy Zespole Szkół nr 7. Jest mały poślizg, otwarcie będzie 9 października. - Spokojnie, nie poganiamy wykonawcy - mówi Finster.
Czytaj e-wydanie »